Wpis z mikrobloga

@pogromca_indianin: Różnie mogło być. Może ich szantażowali? Może to byli tak naprawdę ruscy, ale z ukraińskimi papierami? Mogli się też zhandlować za możliwość ucieczki przed poborem na Ukrainie. Służby rekrutują na różne sposoby
Wydaje mi się, że jak Ukrainiec jest za Rosją w tej wojnie to raczej ucieka do Rosji a nie do Polski.
@pogromca_indianin: Nie ma z obu stron dowodów na działanie obcych żołnierzy na froncie po stronie ukraińskiej. Chociaż warto wspomnieć iż na Ukrainie znajdują się/znajdowali się Brytyjscy specjaliści wraz z wywiadem, zapewne nie tylko ich ale tu są to tylko domysły. Można też wspomnieć o naszych saperach którzy pomagali rozminowywać opuszczone przez Rosjan tereny. Regularnie pojawiają się też wszelkie zabezpieczenia Kijowskich gości.
z tego co podali to byli amatorzy z łapanki opłacani 10 dolarami


@SpalaczBenzyny: Dalej się tego trzymają w oficjalnym przekazie? Kurde, dla mnie to jest nie do wiary, że można kogoś w obcym kraju zmotywować do zakładania gdzieś kamer 10 dolarami. Myśle, że ruski wywiad ma więcej pieniędzy na "rekrutację", ale resztę kasy schował do kieszeni agent prowadzący? ( ͡° ͜ʖ ͡°)