[S.....k]

Albo takie trampki chłopskie. Wyjaśnijcie mi jaka to logika robić sobie dzieci, by później nie stać cię było na kupno porządnych, wyróżniających się halówek na W-F.
Przecież dla dziecka to była ujma ćwiczyć w takich szmacianych trampkach i uraz psychiczny na lata.
Ktoś kto zawsze miał markowe halówki na w-fie nie zrozumie

#przegryw

[30062018]

@Szajbusek żarty żartami ale te buty do piłki naprawdę były fajne. Jeszcze obcinanie jednego paska ze niby Adidas. One jeśli chodzi o czucie piłki biją na głowę te wszystkie plastikowe haloweczki Nike

[Jin]

@Szajbusek:

Jakieś luksusowe trampki wstawiłeś. Zwykłe to było coś takiego (kosztowały ok 8-10 zł).

[GOOF1]

@Szajbusek: w innych nie wpuszczali

[nophp]

@Szajbusek: Kupowało się za 10 zł. takie trampki i każdy u mnie je miał.

[Rolnikt]

@Jin dokładni te kosztowały 10 na rynku a tamte 19 pamiętam jak dzisiaj. Na początku podstawówki każdy chodził w tych tańszych a potem od 4 klasy w halowkach. A były też takie halówki tyle że białe, jasne to kosztowały 25 całkiem to 1 osoba na szkołę miala

[dr_papieros]

@Szajbusek: pewnie troll. ale bez kitu, kupiłbym sobie takie tramposzczały na siłkę

[CybernetycznyMozgKorwina]

@Szajbusek jaki jest sens kupowac trampki za 400 zl skoro po pol roku trzeba wybulic kolejne 400zl z racji ze dziecko szybko rosnie

[dr_papieros]

@Szajbusek: przypomniało mi się jeszcze jak kiedyś na jakiś zawodach międzyszkolnych w kosza kumplowi się te cuda rozkleily, opierdzielił je taśmą klejącą i dalej wywijał na parkiecie jak jaki Jordan czy inny tam Pippek

[kaczek93]

@Szajbusek: Jestem z rocznika 93 i kompletnie nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek (choćby jedna osoba) dawała j3banie o to, kto w czym chodził. A w takich halówkach chodziło wszyscy xD

[Hektar4]

@Szajbusek sam jestem rocznik 95 i prawie większość chodziła w halówkach z bazaru i nikt na to nie patrzył

[zjedzswojmaterac]

@Szajbusek polecam tę buty do jazdy samochodem. Takiego wyczucia sprzęgła, gazu i hamulca nie znajdziecie w innych butach

[Uuroboros]

@Szajbusek: Właśnie o to chodzi że w szkole powinna panować jakaś dyscyplina, biedny czy bogaty każdy jeden powinien się stosować do regulaminu, jak mają być proste trampki to każdy ma takie mieć. Z doświadczenia wiem że to działa, bo po szkole rób sobie co chcesz ale dlaczego miałoby się już od wczesnego wieku budować poczucie wyższości z powodu statusu materialnego własnych rodziców.

[Uuroboros]

@CybernetycznyMozgKorwina: jakie 400zł? Przecież w czasach podstawówki takie trampki kosztowały 40zł a dzisiaj ok 100zł

[CybernetycznyMozgKorwina]

@Uuroboros mowa o markowych, ja ci bez problemu znajde trampki za 400zl, w sumie conversy to trampki typowo do koszykowki

[Uuroboros]

@CybernetycznyMozgKorwina: stary ale halówki na w-f to nie jest sport zawodowy żeby ekwipować się w profesjonalny sprzęt

[CybernetycznyMozgKorwina]

@Uuroboros czytales wpis opa?

[z.....k]

@Szajbusek: ahh najlepsze trampki. W podstawówce kosztowały 10 zł, psuły się po max dwóch miesiącach. Dużo osób takie miało. U mnie nikt nie zwracał uwagi na ciuchy raczej

[Layla91]

@Szajbusek: u mnie wszyscy takie mieli, a ja nosiłam nike i marzyłam o takich tenisówkach.

[sierramikebravo]

@Szajbusek: Pochodzę z regionu gdzie raczej były pieniądze. W klasach 1-3 wszyscy posyłali w tych cichobiegach, potem takie lepsze halówki z targu były. Pamiętam że te lepsze kosztowały 50zł. Kilku bananów zaczęło wtedy taki pokaz mody i flexowali się nike mercurial które były jaskrawo kolorowe.

[Kernydz]

@Szajbusek: zajebiste te trampki były, nie do zdarcia