Chłop narzeka, że wszędzie we Wrocławiu słychać rosyjski - w ogóle Ukraińcy mówią po ukraińsku, mają własny język. I że mu Ukraińcy oblegają jeziora, i że trzeba zrobić z tym porządek w końcu xDDDDDDDDDDDDDDDD
@johny-kalesonny: z tym językiem to różnie bywa. Mam kumpla z Odessy, który lepiej mówi po rosyjsku, polsku i angielsku niż po ukraińsku. Ale Rusków nienawidzi.
@johny-kalesonny: Faktycznie ksenofobia bo gość zauważył słuszny problem że Polska przyjęła ukraińców i zamiast relokacji po całej Polsce to zjechali się do największych miast i we Wrocławiu teraz 20% mieszkańców to saszki. Zresztą wszystko to co opisał dzieje się i w innych polskich miastach i tylko ślepy i głupi tego nie zauważa, no ewentualnie mieszkający w #!$%@? dolnym gdzie nikt nie przyjechał...
@johny-kalesonny: Mieszkałem z Ukraińcem spod Stryja (zachodnia Ukraina), który uciekł przed wojną, a i tak słuchał rosyjskiej muzyki (rapu), bo stwierdzał, że ukraiński to gówno.
Natomiast ciężko się nie zgodzić co do jeziora, bo u mnie na Górnym Śląsku jest identycznie. Kiedyś sami wędkarze, albo ekipy grilujących i pływających po kilka osób. Teraz Ukraińcy do zabawy nad jeziorem przywożą ogromne kolumny - muza nasucza tak, że ciężko znaleźć ustronne miejsce, samochodami
w ogóle Ukraińcy mówią po ukraińsku, mają własny język.
@johny-kalesonny: tak tak, wszyscy ukrole mówią po ukraińsku, szczególnie że dla wielu to język obcy i sam prezydent ha tfu zelenski musiał się go nauczyć
@johny-kalesonny: Tak jakby - Ukraińcy przebili się przez pierwszą linię obrony na odcinku zaporoskim w okolicy Robotyne (jest pas przesłaniania na przedpolu na którym Ukraińcy wybuchali w czerwcu, 1 linia zdobyta w ostatnich dniach, 2 linia przed nimi, 3 linia kawałek dalej) więc są w połowie drogi do przełamania, ale strategicznie to dość ważny punkt zwrotny bo największe pola minowe były między przedpolem a 1 linią, a między kolejnymi liniami są
@johny-kalesonny: do Polski raczej większość Ukraińców którzy przyjechali to są Ukraińcy ze wschodu. Tam jest normalnie używany język rosyjski naprzemiennie z ukraińskim.
Różnice kulturowe to normalna sprawa wszędzie na świecie. Ale nie w Polsce, bo od razu muszą wjeżdżać skrajności i wyzywanie naprzemienne od rosyjskich lub ukraińskich onucy, albo ksenofobów.
@Tytanowy: No jednak hejt na tle narodowości to jest ksenofobia. Dla tamtego OPa ważniejsza była narodowość tych ludzi, co się głośno zachowywali, niż sam fakt głośnego zachowywania się
@johny-kalesonny: Ksenofobia to lęk przed obcymi, a zwłaszcza a priori przypisując komuś wydumane cechy, wady. Przyznaję, przeczytałem rzeczony komentarz na szybko, ale jeżeli ktoś pisze, że był nad wodą i denerwują go Ukraińcy, bo robią borutę to nie jest ksenofobia. Inaczej wszyscy byśmy byli ksenofobami, szowinistami, itd. i te określenia nie miałyby żadnego sensu.
ale jeżeli ktoś pisze, że był nad wodą i denerwują go Ukraińcy, bo robią borutę to nie jest ksenofobia
@Tytanowy: W sensie nie denerwują go ludzie nad jeziorem, tylko konkretnie Ukraińcy, bo to jest taki i taki naród? To jest ksenofobia zdecydowanie. Jakie znaczenie tutaj ma naród, jak ktoś hałasuje?
Aktywne Wpisy
nsfw
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
https://wykop.pl/wpis/72516867/raport-z-ukrainizacja-wroclawia-kto-mieszka-we-wro
Chłop narzeka, że wszędzie we Wrocławiu słychać rosyjski - w ogóle Ukraińcy mówią po ukraińsku, mają własny język. I że mu Ukraińcy oblegają jeziora, i że trzeba zrobić z tym porządek w końcu xDDDDDDDDDDDDDDDD
Jacy ksenofobowie są po prostu żałośni xD
#neuropa #bekazprawakow #ukraina
Komentarz usunięty przez autora
@johny-kalesonny:
Według badań Research & Branding Group 68% obywateli Ukrainy swobodnie włada językiem rosyjskim
https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_rosyjski_na_Ukrainie
I wiesz ze bardzo duża część młodych ukraincow w ogóle nie zna ukraińskiego? I wiem to od ukrów z którymi pracowałem xD
Natomiast ciężko się nie zgodzić co do jeziora, bo u mnie na Górnym Śląsku jest identycznie. Kiedyś sami wędkarze, albo ekipy grilujących i pływających po kilka osób. Teraz Ukraińcy do zabawy nad jeziorem przywożą ogromne kolumny - muza nasucza tak, że ciężko znaleźć ustronne miejsce, samochodami
Komentarz usunięty przez moderatora
@johny-kalesonny: tak tak, wszyscy ukrole mówią po ukraińsku, szczególnie że dla wielu to język obcy i sam prezydent ha tfu zelenski musiał się go nauczyć
@Tytanowy: No jednak hejt na tle narodowości to jest ksenofobia. Dla tamtego OPa ważniejsza była narodowość tych ludzi, co się głośno zachowywali, niż sam fakt głośnego zachowywania się
@Tytanowy: W sensie nie denerwują go ludzie nad jeziorem, tylko konkretnie Ukraińcy, bo to jest taki i taki naród? To jest ksenofobia zdecydowanie. Jakie znaczenie tutaj ma naród, jak ktoś hałasuje?