Jakiś pomysł na argumenty, jak przekonać rodziców, że wyjazd jak najszybciej do wojewódzkiego, jest lepszą opcją niż zostanie na wsi i pracę w tutejszym magazynie? #przegryw #wies #wychodzeniezprzegrywu #pytanie
@Je22: Nie ma takich argumentów, ponieważ rodzice nie potrafią spojrzeć z Twojej perspektywy i problemów obecnego pokolenia. Masz mieć byle jaką pracę, całować szefuncia po nogach i tyle. Dziołchę na potańcówce w remizie poprosić do tańca, ślub, dziecko i "JAKOŚ TO BĘDZIE". Jeżeli jesteś pełnoletni, to po prostu zacznij działać w tym temacie i tyle.
@Krs90: Jutro jadę na rozmowę na o pracę, jak matce powiedziałem to się prawie spłakała, że "olabog synek uciekać chcesz od starych, co nie podoba się bo ZADUPIE, myślisz że w mieście to tak łatwo????" Itp.
@Je22: w sumie... jak masz pięterko dla siebie, darmowe obiadki, kolacyjki, nie płacisz rachunków itd to może się zastanów lepiej porządnie jeśli w mieście dopiero szukasz jakiejś przeciętnej pracy. Sam na początku żałowałem wyprowadzki nie mogąc związać końca z końcem a i teraz żyje od pierwszego do pierwszego. NIE IT guy here.
To czekaj na jakiś gownoppwod, zrób wówczas matce awanturę, że nie będziesz tego znosił i że się wyprowadzasz. Ale w sumie lepiej po prostu wyprowadź się, powiedz nara, wpadnę na święta i tyle.
@Je22: Szczerze? Pieniądze > wyjazd do wojewódzkiego. Jeżeli masz coś pewniejszego i wiesz ze się rozwiniesz to ok, ale jeżeli dopiero próbujesz to możesz wrócić na tarczy. Życzę powodzenia, ale pamiętaj, liczy się zarabianie kasy, nieważne gdzie, aby jak najwięcej.
Jeśli ktoś ma nieciekawą atmosferę w domu, która wpływa na psychikę to lepiej się wyprowadzić mimo wszystko. Zarabiając trochę ponad najniższą da się wynająć swój pokój na obrzeżach i mieć na jedzenie. A tak na wsi zostaje brak perspektyw i problemy psychiczne.
@Je22: jeżeli masz pomysł na siebie to go realizuj, ale pamiętaj, że szczególnie w dzisiejszych czasach bardzo ważna jest kasa. Co z tego że przez 5 lat będzie zmieniał pracę co jakiś czas, będzie na wynajmowanym w wojewódzkim jak nie będziesz mieć oszczędności. Może to brutalnie brzmi. Przede wszystkim pieniądze, nieważne gdzie.
#przegryw #wies #wychodzeniezprzegrywu #pytanie
Masz mieć byle jaką pracę, całować szefuncia po nogach i tyle. Dziołchę na potańcówce w remizie poprosić do tańca, ślub, dziecko i "JAKOŚ TO BĘDZIE". Jeżeli jesteś pełnoletni, to po prostu zacznij działać w tym temacie i tyle.
Matka traktuje mój pokój jako wspólny XDD
To czekaj na jakiś gownoppwod, zrób wówczas matce awanturę, że nie będziesz tego znosił i że się wyprowadzasz. Ale w sumie lepiej po prostu wyprowadź się, powiedz nara, wpadnę na święta i tyle.
Jeżeli masz coś pewniejszego i wiesz ze się rozwiniesz to ok, ale jeżeli dopiero próbujesz to możesz wrócić na tarczy. Życzę powodzenia, ale pamiętaj, liczy się zarabianie kasy, nieważne gdzie, aby jak najwięcej.
Jeśli ktoś ma nieciekawą atmosferę w domu, która wpływa na psychikę to lepiej się wyprowadzić mimo wszystko. Zarabiając trochę ponad najniższą da się wynająć swój pokój na obrzeżach i mieć na jedzenie. A tak na wsi zostaje brak perspektyw i problemy psychiczne.
Może to brutalnie brzmi. Przede wszystkim pieniądze, nieważne gdzie.