Wpis z mikrobloga

@Metylo

Nie, cały blok wschodzi to frajerzy bez szacunku do samych siebie.

Pojedź do Francji lub Niemiec i spróbuj dogadać się po Angielsku, zrozumiesz o czym pisze.
  • Odpowiedz
@Metylo: No ale serio. Po co komu 4 języki chyba że chce w korporacji tłumaczyć?
Znajomość języków jest bounusem jak masz umiejętności. Nie kluczem.
  • Odpowiedz
Pojedź do Francji lub Niemiec i spróbuj dogadać się po Angielsku, zrozumiesz o czym pisze.


@Notabene: Francja zgoda, ale kto chciałby gadać z francuzami ( ͡° ͜ʖ ͡°). A w Niemczech jak natywny rozmówca wyczuje, że mówisz mało płynnie to po pierwszym zdaniu zmieni język konwersacji na angielski.
  • Odpowiedz
@Bejro

Jako kierowca zawodowy zazwyczaj próbując się dogadać po angielsku słyszałem że "jestem w Niemczech i mam mówić po niemiecku", 7 lat jeździłem po #!$%@?łku europejskim, wiem o czym pisze. Miałem kontakt z tysiącami ludzi ze wszystkich krajów unii i napisze tyle, tylko blok wschodzi poniża się na tyle żeby robić rzeczy niepotrzebne za o wiele mniejsze pieniądze.
  • Odpowiedz
@Notabene: Może to też kwestia czasu albo rejonu. Od 2 lat mieszkam w Niemczech i nawet nie mogę za bardzo poćwiczyć języka bo jak coś wydukam np. w restauracji czy sklepie to dostaję odpowiedź po angielsku xD
  • Odpowiedz
@Notabene: z Niemcami mam takie doświadczenie, że jak widza, że ktoś nie rozumie po niemiecku to się dra na niego jakby to cos miało zmienić( ͡° ͜ʖ ͡°) Francja to już w ogóle odpał z angielskim.
  • Odpowiedz
  • 4
@Metylo Kończysz nienajgorsze studia, umiesz angielski perfect, w dodatku znasz dwa inne języki na poziomie komunikatywnym. W zamian dostajesz 7k netto i możliwość zakupu 50m2 na Ursusie w kredycie pod kurek na 30 lat.
Polish dream normalnie xD
  • Odpowiedz
@Metylo: @Dlkvv bo trzeba iść w IT, nie pracując w IT. Tacy project menago co znają języki zarabiają przynajmniej 10k a nie muszą mieć żadnej wiedzy technicznej, wystarczy że opiekują się projektami IT a jedyne co robią to pytają się hindusów kiedy skończy taska.
  • Odpowiedz
  • 0
@lukiboss Masz rację, jednak nawet te 10k to okolice minimalnej w DE, NL, a ceny najmu i usług są porównywalne. Życie w tym kraju staje się zbyt drogie nawet dla specjalistów.
  • Odpowiedz
@Dlkvv: tzn to takie minimum bym powiedział, w wielu korpo tacy menadżerowie zarabiają 2-3 razy tyle. Często jest też outsourcing takiego menadżera do projektów z zagranicy, gdzie pieniądze są zupełnie inne. Ja znam nawet jednego takiego menadżera co jest tak obrotny że w ciągu 8h dnia pracy robi na 3.5 etatu... Nie wiem ile on zarabia, ale domyślam się, że nie mało :)
  • Odpowiedz
  • 3
@lukiboss IT to gamechanger i w każdym średniozamożnym i biednym kraju tak jest i nie ma co porównywać tych paru procent społeczeństwa. Powiem Ci więcej. Żyjąc w kraju takim jak Białoruś, Indonezja, Filipiny i pracując jako szeregowy specjalista z automatu stajesz się elitą finansową. Im biedniejszy kraj, tym więcej zarabiasz w stosunku do lokalsów.

Dlatego nie ma sensu mówić o ludziach zarabiających w IT w kontekście miejsca pracy, bo podobne warunki dostaliby
  • Odpowiedz
@Dlkvv: ja chciałem tylko zaznaczyć fakt, że języki przydają się w firmach IT mimo, że nie będziesz osobą techniczną. Możesz nie ogarniać zupełnie IT, będziesz sobie takim menadżerem i tam dodatkowe języki najbardziej procentują. To nie jedyne stanowisko, bo np. są też i marketingowcy (na zagranicę) w firmach IT, którzy również nie mają żadnej styczności z IT, ale zarabiają więcej niż w korpo z innej dziedziny. Dlatego jakbym znał np. 4
  • Odpowiedz