Wpis z mikrobloga

@ciapatyplisdontbrejkmajhart:
Psylo tak średnio nadaje się na imrezę (za to jest super na spacer do lasu gdzie jest mało ludzi), ale to już zależy od miejsca, ludzi i nastawienia (jak jest strefa na chill i spokojna muzykę to będzie ok). Dawka max. 1g powinna być bezpieczna. Powyżej (1.5) to zdarzają się regularne tripy gdzie trzeba się położyć, ale to zależy od wielu czynników. Absolutnie nie mieszać z innymi używkami bo na
@ciapatyplisdontbrejkmajhart:
Zależy jaki typ imprezy i towarzystwo. Na niektóre imprezy nie brałbym nawet mikrodawki, ale byłem też wiele razy na takich gdzie jadłem normalne dawki tripowe i było pięknie.
BTW. Jeśli nie masz doświadczenia to odradzam brać pierwszy raz w tłumie obcych ludzi...
Jeśli chodzi o lekką fazę to 0,5-1g, ale wcale nie jest powiedzienie, że mniejsza dawka lepiej wejdzie. U mnie często było odwrotnie. Czasami lepiej jest głęboko zanurkować, ale
@ciapatyplisdontbrejkmajhart: @Jakis_Leszek @DrGreen_2 @CzarnaSylweta @mindrape

E tam. Jak dla mnie, to zadawanie takich pytań i próba odpowiadania na nie jest bezsensu. Każdy człowiek jest inny to raz, a dwa, zależy od doświadczenia z psychodelikami.

Ja byłem kilkukrotnie sam w klubie (w sensie na dyskotece i to takiej gdzie jest naprawdę tłoczno) pod wpływem 1 paczki Vahalli z Holenderskiego smartshopa (podobno jest to odpowiednik ok. 4 gram suszonych) I bawilem się świetnie.