Wpis z mikrobloga

Ponieważ jakiś czas temu widziałem, że ktoś pisał, że "po co zamawiacie podróbki butów z Chin iksde iksde" przygotowałem test. Jedno z poniższych zdjęć prezentuje obuwie z polskiego sklepu (znalezione przez Ceneo), a drugie "podróbki" z Ali. Które to podróbka i dlaczego tak sądzisz (pomijamy różnice w oświetleniu buta na zdjęciu)?

Jeden

Dwa

Niech wskażą różnice ci, co mówią "nie wstyd Ci chodzić w podróbkach?"

#aliexpress
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@l-_-l: no dobra, ale zakładając, że kitajec sprzedaje przedmiot taki, jaki jest na zdjęciach (a zwykle tak jest), a ludzie piszą "nie wstyd Ci chodzić w podróbach?" oceniając zapewne po wyglądzie zew. (piszą "wstyd", więc to raczej wizualna sprawa) to pewnie mają w oczach detektor podrób.
  • Odpowiedz
podróbki zazwyczaj oszczedzją na języku, jest wąższy, stawiam że 2 to orginał,

Jak ktoś chce real foto salomonów z chin to mogę ewentualnie wstawić
  • Odpowiedz
@wyrostek_robaczkowy: Kiedyś kupiłem sobie podróbki nike ze stadionu X - lecia. Z wyglądu jak oryginal i do tego 200zł taniej niż w sklepie - myślałem że zrobiłem interes życia.... Po 8 godzinach w tych butach oddałem je kumplowi za 50% tego co dałem.
  • Odpowiedz