Kiedyś w niedzielę to się rano wstawało a nie o 12 i jechało się do kościoła było się lektorem czytanie się czytało we wsi się poważanym było z kolegami lektorami/ministrantami się gadało śmieszkowało potem obiadek potem piłka. fajnie było
Huop był zadowolony, piękne to byli czasy...
a teraz smutny ateista
Moje życie to porażka od paru lat,ja kiedyś byłem normalny. Wszyscy poszli do przodu ja stoję w miejscu. Wszyscy są szczęśliwi ja smutny i na dnie. 90% znaj w #zwiazki ja nie
@LonNon: bycie ministrantem/lektorem= oski , potwierdzam bo sam byłem ministrantem a ile razy się w #!$%@?ło drugiego ministranta na kase po kolędzie, to tylko ja wiem
fajnie było
Huop był zadowolony, piękne to byli czasy...
a teraz smutny ateista
Moje życie to porażka od paru lat,ja kiedyś byłem normalny.
Wszyscy poszli do przodu ja stoję w miejscu.
Wszyscy są szczęśliwi ja smutny i na dnie.
90% znaj w #zwiazki ja nie
#przegryw #zalesie #bekazkatoli #smutek #gownowpis
#depresja
Byłeś ministrantem/lektorem?
my uczciwi byliśmy ;)