Wpis z mikrobloga

mijałem grupki różowych 3-5 osobowe nad wodą i nic nie robiły tylko leżały jak tak można... szkoda życia ( _)
czemu ludzie lubią marnować czas gnijac nad wodą? serio dla mnie to nie jest zrozumiałe ze można lubić leżeć i nic nie robić przez kilka godzin, już nawet to cholerne chodzenie jest lepsze ale wiadomo najlepiej szosa i 500km ( ͡º ͜ʖ͡º)
#rozowepaski #wakacje
  • 74
@ameneos nie mam żadnego skrzywienia. Mam zarówno rower, i mam auto.

Potrafię podejść realnie do spraw rowerowych, i do spraw motoryzacyjnych.

A op gardzi każdym, kto nie jeździ 500 km na rowerze pod strzała. I nie potrafi tego pojąć, że rower dla praktycznie każdego człowieka, to nie jest hobby w jego wydaniu. Wydaje mi się, że nawet zawodowcy do tego podchodzą w bardziej racjonalny sposób.

Tutaj to przypadek szczególny, który potrzebuje specjalistycznej
już nawet to cholerne chodzenie jest lepsze ale wiadomo najlepiej szosa i 500km ( ͡º ͜ʖ͡º)


@mati1990: Przecież jeżdżenie dla samego jeżdżenia czy cyferek to jest TAKIE samo bezsensowne marnowanie czasu. Ani nie trenujesz, ani niczego fajnego nie zobaczysz. Tylko ważniejsze to co licznik pokaże. Rower to ma być hobby a nie zastąpienie życia.
@sylwke3100 nikt tu nie mówi o bezsensownym kręceniu dla cyferek. dla oczyszczenia głowy, nic mi lepiej nie robi jak #!$%@? się i zmęczenie gdy nie umiesz zebrać myśli, po takich intensywnych 500km, bombie potrzeba dobrych kilka chwil żeby przypomnieć sobie jak się nazywasz. to jak przeżucanie setek ton żelastwa na siłce tylko oni to łączą z rzeźbieniem ja z oglądaniem fajnych widoków za dnia a w nocy niema jak dodatkowa dawka adrenaliny
@mati1990:

umiesz leżeć i nie myśleć? ja nawet jak czytam książkę/oglądam film po jakimś czasie schodzę myślami gdzie nie powinienem. jedyny stan w którym nie jestem w stanie myśleć to skrajne wykończenie po takich 500 - 600km potrzebuje dłuższej chwili żeby sobie przypomnieć jak się nazywam - najlepszy uczuć ()


To mi wygląda na typową ucieczkę od myślenia, od trudnych emocji i zdarzeń z
@hansschrodinger jak się pozbyć świadomości że #!$%@?ło się 30 lat życia jak już zacząłeś to zmieniać to trafił się wypadek i znów trafiłeś dokładnie w to samo gówno z którego uciekłeś, brakło 2,5 roku na znalezienie różowej. i wracasz do #!$%@? samotnej wegetacji w 4 ścianach. myślenie o tym ani nie cofnie czasu ani nie rozwiąże problemu to ucieczka w szose nie wydaje się zła
@mati1990:

myślenie o tym ani nie cofnie czasu ani nie rozwiąże problemu to ucieczka w szose nie wydaje się zła


myślę że rozwiąże tylko trzeba wiedzieć jak do tego podejść.

To "myślenie" to emocje/przekonania które dobijają się do twojej świadomości domagając się twojej atencji. I z czasem robią to coraz mocniej i częściej. Ale jestem pewien że sam to wiesz.

Napiszę ci na pw co masz zrobić, dobrze że teraz masz