Aktywne Wpisy
mookie +36
Nie rozumiem ludzi pchających się obecnie do największych miast w Polsce jak #warszawa #krakow #gdansk #wroclaw, gdzie ceny mieszkań #!$%@?ło po 13-15k z metra a za wynajem kawalerki trzeba płacić 4k plus rachunki, podczas gdy w powiecie spokojnie kupi się spore 3-pokojowe mieszkanie za 350k, gdzie można spokojnie żyć i planować rodzinę z dwójką dzieci płacąc przy tym jakieś psie pieniądze za ratę kredytu lub po prostu kupić za gotówkę jeśli
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/876eebf71c35eaba9cc208a697e0293d8b7bbd5a3e7b6f064d47eb40cc06462f,w150.png?author=mookie&auth=cec42c256397a93d3675764fdbd271a8)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PodniebnyMurzyn_XAnFNRj8mv,q60.jpg)
PodniebnyMurzyn +101
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d54d113e151f7854762f600a1f1dc5d3f0b96d387247037e492d3920845b2455,w150.jpg)
Oby jak najmniej takich #!$%@? kierowców jak ty na polskich drogach.
Jaki masz cel w wypowiadaniu się na temat, w którym jak widać nie masz wiedzy?
@Kolarzino: Tyle że tiry mogą jechać max 80 km/h
@tellet: Na krajówkach są skrzyżowania, ograniczenia prędkości, fotoradary itp. Nie ma sensu.
@tellet:
Zapominasz o jednej podstawowej zasadzie społecznej. Droga jest publiczna, nie prywatna. Co oznacza, że prawo do korzystania z niej mają wszyscy. Jeżeli nie możesz z jakiegoś powodu jechać z max. dopuszczalną prędkością na
Nie wykorzystują maksymalnych dopuszczalnych prędkości. Zazwyczaj jadą cały czas około 60 km/h czy to zabudowany czy niezabudowany. Płynności ruchu brak i nie dziwię się, że się ludzie na drogach #!$%@?ą.
Jeżdżę dużo i bardzo często jakiś typ miga mi w zabudowanym jak jadę przepisowo, wyprzedza mnie, a potem jak wyjeżdża z zabudowanego w niezabudowany dalej jedzie swoje 60 kilka i ja go muszę wyprzedażach.
Jeszcze
@mroznykasztan: sugerujesz, że tiry jeżdżą 80, a nie 90? xD
Nauczyłeś się już jak powinno się wjeżdżać na rondo i że niepełnosprawnemu trzeba wszędzie ustąpić? xD
@kodishu Szkoda tłumaczyć takie oczywistości @Krupier -owi bo to jest psychol, który specjalnie jeździ tak aby jak najbardziej przeszkadzać innym w jeździe.
I szczerze? Mnie najbardziej wkurzają ci co jadą mi na tyłku, a jadę przepisowo, z dozwoloną "mocą", to chyba mój największy
@Wredna_pomarancza: Oczywiście, że może i wręcz tak jest. Po to masz przepisy o nieblokowaniu ruchu itd. Kierowca ma jechać tak aby nieprzeszkadzać innym kierowcom. Kultura jazdy to też jest element bezpieczeństwa, nawet jeśli nie jest jasno i dokładnie zdefiniowan przepisami.
A to zależy. Jeśli chodzi o kulturę jazdy to w dużej części się zgodzę. Duża część ludzi jeździ bardzo egoistycznie. Znajomość przepisów też często leży. Ale jeśli chodzi o umiejętności to je mamy bo prowadzenie pojazdów w ruchu publicznym to nie jest żadne rocket science.