Wpis z mikrobloga

Ceny antyperspirantów, to jakaś kpina z konsumentów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Rok temu kupowałem ten badziew za mniej niż dyszkę. Od jakiegoś czasu co miesiąc podwyżka o zetę. To samo z fafkulcem L'Oréal, który był po 8 polskich nowych, a zaraz będzie po dwie dychy.
To możliwe, żeby cena produkcji i dystrybucji jednej puchy skoczyła w rok o ponad 7 zł? Z #perfumy też tak jest? Przecież to jawne naciąganie.


#oswiadczenie #zalesie
Pobierz Scoyatelle - Ceny antyperspirantów, to jakaś kpina z konsumentów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Rok tem...
źródło: 20230816_204314_HDR
  • 155
@Klatwa_Borsuka: wszystko spoko z tymi wsztyfcie gdyby nie miały w skłądzie aluminium.. Niestety każdy tego typu ma tego sporo a różne rzeczy się czyta w ostatnich latach o wpływie aluminium na np mózg (Parkinson)
@Cointreau akurat śledzę raporty płacowe i gówno prawda. Poszły nieznacznie i to dużo poniżej poziomu inflacji a w niektórych branżach wynagrodzenia oferowane delikatnie zmalały.
@Scoyatelle: Tak na dobrą sprawę, jeszcze do końca nie jest jasne, czy związki "aluminium" z antyperspirantów są serio neutralne dla zdrowia, w końcu to jest wrzucanie ich prosto w węzły chłonne pod pachami, jak dla mnie trochę ryzykowne jak na jedynie chęć nie śmierdzenia. Mam nadzieję, że się mylę, aczkolwiek podejmujesz ryzyko, Twoje życie i Twój wybór.
@Scoyatelle: Gdzieś kiedyś czytałem ze Polacy kojarzą wyższa cenę z jakością, Niemcy natomiast zwracają uwagę na skład produktu. Dlatego celowo w Polsce taki np RoSSMAN daje wyższe ceny niż są w Niemczech, a najgorsze ze to rzeczywiście działa i p0laki kupują chętniej taki produkt „premium”. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@lokowatyBrod: zastanawiałem się kiedyś, czy na mnie to też działa i w sumie nie wiem. Mam wrażenie, że te tańsze kosmetyki są serio słabsze. Chociażby taki puder o włosów Isana vs. Szwarckopf to przepaść w wydajności. Żele pod prysznic podobnie.
@jutlandczyk jak dorośniesz to zrozumiesz xdd

Mój ulubiony argument. W swoim życiu usłyszałem go chyba od samych głupich osób.

Wiedza nie przychodzi sama z wiekiem, bo wiedzę zdobywami sami po przez naukę. Miedzy innymi studia. Gwarantuje ci, że taki 25 latek po skończonej szkole wyższej operuje bardziej obszerną wiedzą, niż taki wieśniak po podstawówce co całe życie robi w polu i ma 30 lat.

skąd to wiem? bo ten argument był niejednokrotnie
@Duszeczek akurat w tym wątku chodziło mi tylko i wyłącznie o to, ze dziecięcy pot nie wytwarza az tak śmierdzącego potu jak u osoby dorosłej. Stad ten argument, ze jak dorośniesz to zrozumiesz. #!$%@?ąc od tego, jest bardzo wiele ludzkich doświadczeń których dziecko czy nastolatek nie zrozumie, musi do nich dorosnąć. Nie ma to nic wspólnego ze studiami czy nauka
@jutlandczyk Charakter nie kształtuje wiek, tylko otoczenie w jakim dorastamy i to jakie mamy wzroce do naśladowania. W tym samym okresie możemy spotkać ciche osoby, jak i równocześnie dynamicznych klubowiczów.

Wpisz sobie w YouTube " gosku ksiadz z dupy " chłop jest w okolicy 50 a jaki ma humor i jak się zachowuje.