Wpis z mikrobloga

Skoro w przypadku mężczyzn tylko zdrowi, bez zaburzeń rozwojowych, o wysokiej jakości biologicznej są w stanie utrzymać wysoki poziom androgenów i być bardzo męscy, to czy to samo dotyczy kobiet, to znaczy, czy tylko kobiety zdrowe, bez zaburzeń rozwojowych, o wysokiej jakości biologicznej są w stanie utrzymać wysoki poziom estrogenów i być bardzo kobiece?

#pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #pytaniedorozowychpaskow #pytaniedoniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #biologia #natura #hormony
#przyroda #kobiety #mezczyzni #androgeny #estrogeny #medycyna
  • 15
  • Odpowiedz
@Musze_wygrac_zycie: wysoki poziom estrogenów to raczej też nie za dobrze, poza tym bierz pod uwagę, że w zależności od momentu w cyklu masz różny poziom hormonów...

a masz typowo o estrogenach:

Estrogen pełni bardzo ważną funkcję podczas rozwoju cech płciowych. Umożliwia wykształcenie 2- i 3-rzędowych cech płciowych. W konsekwencji przekłada się to na: wzrost mięśnia macicy, rozrost jajowodów, a także rozwój zewnętrznych cech dojrzałości (m.in. rozwój sutków). Hormon estrogen odpowiada również za redystrybucję tkanki tłuszczowej i uzyskanie kształtu dorosłej
  • Odpowiedz
@moll: Sugeruje to również to, że wyżej estrogenowe kobiety są uważane za ładniejsze i chyba każda chciałaby taką być, ja też, a hormony damskie są niezdrowe (większe ryzyko nowotworów, zakrzepów) i tylko zdrowy organizm zapewne jest w stanie uciągnąć ich wysoki poziom.
  • Odpowiedz
@silesianist: i tak i nie...

popatrz na to, że nawet w społeczeństwach poligamicznych, potomstwo to wydatek (czy inwestycja, nazywaj jak wolisz), więc w pierwszej kolejności zapładniane będą kobiety, które nie będą ciążowymi "jednorazówkami" - m.in. szerokie biodra, tendencja do odkładania się tkanki tłuszczowej, dają większą gwarancję nie tylko utrzymania płodu, ale także dobrego przeżycia ciąży, porodu, połogu i możliwości odchowania dziecka z wieku niemowlęcego do końca wczesnodziecięgo

a w naszym
  • Odpowiedz
@moll

popatrz na to, że nawet w społeczeństwach


No właśnie. W SPOŁECZEŃSTWACH, tylko nasz gatunek dopiero od niedawna tworzy społeczności a przekazane nam geny warunkujące nasze zachowania są z nami znacznie dłużej.
  • Odpowiedz
@silesianist: społeczności tworzymy od bardzo, bardzo dawna, za to społeczeństwa na miarę państw od stosunkowo "niedawna". Dlatego te zachowania są uwarunkowane ewolucyjnie - od początku byliśmy stadni, zmieniła się tylko skala wielkości stada z kilkunastu/dziesięciu na kilkaset/tysięcy

Zapładnia jak leci... zapłodnienie to też nie do końca "prosta" sprawa. Mamy wbudowane "bezpieczniki". Porażek jest tak naprawdę więcej niż sukcesów nawet jeśli obie strony są premką swojej części gatunku
  • Odpowiedz
@silesianist: stada były przed cywilizacją. Nie łącz tego. Zwierzęta tworzą stada bez cywilizacji

Niby tak, ale jest też inny bezpiecznik - ilość uwalnianego nasienia, która ma nie dopuścić do zapłodnienia samicy przez innego samca niż ten pierwszy, więc to też tak nie do końca
  • Odpowiedz