Czy ktokolwiek będąc już 1-2+ lata po #wazektomia miewa wątpliwości czy była to na pewno dobra decyzja? Można znaleźć opinie, że nawet rok po zabiegu nadal bywają nieprzyjemne dolegliwości, odczucia "zmiany", "naciągnięć" podczas wysiłków, czasami bóle, już nie wspominając o zrostach i potrzebie ponowienia zabiegu.
Prawie 2 lata po zabiegu u Kulika - medycznie bez zastrzeżeń. Jeśli chodzi o sam fakt, to nadal uważam to jakoś jedną z najlepszych decyzji w życiu - poprawa komfortu życia i relacji z partnerką - a co za tym idzie zacząłem bardziej dbać o siebie (mniej gównianego żarcia, siłownia) i wyniki badań z krwi nigdy nie były lepsze. Zależy jak kto sobie poukłada to w głowie - u mnie bardzo na
@ubog: 3 lata po. Wszystko ok. Raz na miesiąc, albo przy dźwiganiu coś tam poczuje, ale to raczej dyskomfort niż ból. Polecam jednak przed podjęciem decyzji poczytać o możliwych powikłaniach, żeby mieć świadomość ryzyka.
Można znaleźć opinie, że nawet rok po zabiegu nadal bywają nieprzyjemne dolegliwości, odczucia "zmiany", "naciągnięć" podczas wysiłków, czasami bóle, już nie wspominając o zrostach i potrzebie ponowienia zabiegu.
Polecam jednak przed podjęciem decyzji poczytać o możliwych powikłaniach, żeby mieć świadomość ryzyka.