Wpis z mikrobloga

Bomba to rzadko spotykany przypadek inteligentnego głupka. Z jednej strony robi z siebie debila i dał się zamknąć w pudle. Jednocześnie potrafi wychwycić nawet najmniejszy detal i uwypuklić go na tyle, by stał się elementem show. Tak, jak chociażby na poniższym F2F z Najmanem. Szybkie myślenie, spostrzegawczość, ciągły dialog lub monolog, ciągle pod prądem i ciągle gotowy do ripostowania. Dla każdej federacji taki gość to skarb i nie ma co do tego wątpliwości. Przez aurę absurdu, głupoty i humoru, jaką wokół siebie roztacza, nawet z nudnych momentów potrafi wycisnąć coś więcej. Obecnie topowy freak i jeden z nielicznych rozumiejących, o co chodzi w tym całym cyrku. No i jego wielkim plusem jest fakt, że raczej nie bawi się w kiczowate aktorstwo dziesiątej kategorii, które serwuje nam Ferrari. Pozostaje tylko pytanie, jak długo można zachowywać się w ten sposób, bo pewnie z czasem stanie się to męczące dla widzów, ale też dla samego Bomby. Już nie wspominając, że trudno uwierzyć, by jego forma na wszelkich konfach/roastach etc. nie była lekko wspomagana jakimiś witaminkami ( ͡º ͜ʖ͡º)

#famemma #cloutmma #najman #rozrywka #patostreamy
r.....e - Bomba to rzadko spotykany przypadek inteligentnego głupka. Z jednej strony ...
  • 8
  • Odpowiedz
@reptile Młodego Murana nikt tak nie zezłomował na konferencji. Myślę, że to też się złożyło na jego magika.
No i chłop chyba każdego potrafi wyprowadzić z równowagi, a to jeden z największych atutów we freakach.
  • Odpowiedz
@LordKutanga: Nie wiemy czy był to magik, ale na pewno jakiś związek może być. Złomowanie na konfie --> chęć odreagowania imprezkami --> używki --> pech/za duża dawka/zbieg okoliczności --> zgon. Oczywiście dywagacje, ale pewno tamto złomowanie nie poprawiło stanu ducha śp. Mateusza
  • Odpowiedz