Aktywne Wpisy
KRZYSZTOF_DZONG_UN +153
Larsberg +70
Obecne czasy to jest jakaś masakra. Abstynencja seksualna wywalona ponad skale. Same prawiczki i kawalery po wsiach. Nikt z młodych praktycznie nie rucha. Zero null. Może jedynie jakieś mityczne chady w miastach wojewódzich ale ich jest pewnie garstka. Stare Janusze co się pożenili w czasach gdy była bida mają #!$%@? z Grażynami a ich synom zostaje tylko walenie do porno xDDD
Ten kraj zdechnie jeszcze w tym stuleciu.
#przegryw
Ten kraj zdechnie jeszcze w tym stuleciu.
#przegryw
Cześć,
razem z żoną myślimy nad zakupem większego lokum do życia, myślimy nad jakąś szeregówką.
Nasza sytuacja: ja programista na JDG z comiesięczną FV na 18k netto (póki co jeszcze 15k na rękę przez niski ZUS), żona obecnie bez pracy, dzieciak 9mscy. Dodatkowo wpada 500+ i kosiniakowe dla żony.
Wkład własny pewnie ok 200k. Cena szeregówki to coś ok 500-700k.
Poprzez kalkulatory zdolności kredytowych wychodzi nam, że raczej nie będziemy mieli zdolności, żeby dostać taki kredyt.
Obecnie żona posiada własnościowe mieszkanie 50m2 (przez co nie mamy opcji na kredyt 2%) w jednym z miast wojewódzkich, które będziemy chcieli sprzedać, żeby ostatecznie wziąć jakiś nieduży kredyt na wykończenie nowego lokum. Mieszkanie kupione 2 lata temu, więc sprzedaż byłaby opodatkowana (sprzedaż przed upływem 5 lat), ale z tego co czytam, to jeżeli kwota uzyskana za sprzedaż jest przekazane na cele mieszkaniowe (tak planujemy), to wtedy nie płaci się podatku.
Jak to najlepiej rozegrać? Czy doradca kredytowy pomoże z ogarnięciem tematu? Czy to raczej tylko wsparcie z kredytem na zakupem nowego?
#kredythipoteczny #mieszkanie #nieruchomosci #kredyt #finanse
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@poison101
@adhsklusljhagxnki
tutaj wchodzą kwestie zamieszkania/meldunku w tym mieszkaniu, bo o ile żona jest współwłaścicielem mieszkania (wpisana razem z rodzicami), więc być może byłaby szansa na wpisanie procentowego udziału we własności (w ustawie jest mowa o tym, że osoba z "gospodarstwa domowego" ubiegająca się o kredy 2% nie może posiadać więcej niż 50% właśności w nieruchomości), tak, meldunek i opłacanie rachunków za to mieszkanie jest czynnikiem
w sumie opieram się na tym na co widziałem tutaj na wykopie (jakiś mireczek publikował zdolność kredytową dla programistów-kawalerów na ryczałcie) i to były tego typu zdolności, a w naszym przypadku dochodzą dwie osoby na utrzymanie.
znajomy z prawie identycznym dochodem, dostał zdolność 650tys. ale starał się o to jako kawaler.
dodatkowo myślę, czy nie bardziej opłacałoby się jednak sprzedać obecne mieszkanie, spłacić jak najszybciej
zreztą idź do jakiegoś doradcy co się na tym zna a nie zawracasz głowe jakimiś nie za głupimi rzeczami ;)