Wpis z mikrobloga

Jak to jest że w Krakowie ceny m2 na wtórnym i pierwotnym są praktycznie takie same. Co jakiś czas nawet niezobowiązująco przeglądam sobie oferty i widzę że w odległości 200m od siebie wystawione są nowa deweloperka i 50 letnia rudera do remontu wszystkiego, oba po 12k z metra i kto kupuje te drugie mając lepszą alternatywe? Czy w innych wojewódzkich też tak macie. Z tego co wiem to w Katowicach różnice między wtórny a pierwotny to często 2-3k nawet znajomi z Kato byli zdziwieni że w Krk za stary kawałem wielkiej płyty na obrzeżach chcą tyle kasy co za świeży.

#nieruchomosci #krakow #katowice #warszawa #gdansk #lodz
  • 29
@Szemiques: no ale ma co porównywać Krakowa do Katowic. Tutaj oprócz IT korpo i bankowości nie ma nic..., chyba, że celem samym w sobie jest zarabianie hajsu i 26 dni urlopu spędzonych na allinclusive. Co do równych cen - czasem lepiej zamieszkać w bloku z wielkiej płyty, gdzie okna sąsiada są zdecydowanie dalej niż w nowym budownictwie, albo ktoś woli klimatyczne, wysokie mieszkania w kamienicy. Największy plus nowego budownictwa dla mnie
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.