Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki, pewnie jak większość, nigdy nie myślałem, że będę pisał taki post. Jestem #!$%@? emocjonalnie.
Jestem w szczęsliwym związku od 18 lat (żonaty od 12), a tak mi się przynajmniej wydawało do tego tygodnia.

Do rzeczy, jakiś tydzień temu odezwał się do mojej żony jej znajomy. Nigdy nie byli ze sobą parą, ale blisko się przyjaźnili w czasach liceum.
Wyprowadził się z miasta w którym mieszkamy, ale niedawno wrócił i chciałby się z nią spotkać, powspominać stare czasy i takie tam.
Dla mnie to nie był problem, nie jestem jakiś typem co ogranicza wolnośc drugiego człowieka.

Jednak coś mnie tknęło, jakieś przeczucie, nie wiem jak to nazwać.
Mam dostęp do messengera mojej żony (na jednym z komputerów w domu), więc wczoraj poczytałem sobie dość długie konwersacje.
W rozmowach dało się wyczuć zapach flitru. #!$%@?ło mnie to strasznie emocjonalnie. Ja z innymi kobietami nie rozmawiam na takie tematy i nie wyobrażam sobie tego.

Dzisiaj rano wstałem i znowu odpaliłem messengera - wszystko było usunięte. Wszystko.
Umówili się na przyszły tydzień.

Nie wiem jak to rozegrać. Nie umiem kryć emocji. Czekać do tego spotkania i na bieżąco monitorować messengera (zanim wiadomości zostaną usunięte) czy przyznać się, że czytałem jej wiadomości i nie podoba mi się ton tych konwersacji i jestem #!$%@?, że w ogóle mogła prowadzić w takim stylu rozmowy?
Jestem bardzo zły na siebie, że w ogóle zacząłem to czytać, myślałem, że mam do niej zaufanie.

Nie wiem co mam robić, jestem #!$%@?.
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #seks #pytanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 49
@mirko_anonim: Albo jeszcze inna strategię możesz przyjąć, może nawet bardziej skuteczną. Kiedy żona wróci z pracy oświadcz jej spokojnym, stonowanym ale pewnym siebie głosem, że nie wiedziałeś, że jednostronnie wprowadziła w Waszym związku nowe zasady- brak konieczności dochowywania lojalności i wierności, ale Ty się w sumie z tego cieszysz, bo też masz ochotę odnowić stare znajomości i zapoznać nowe. Dziękujesz jej, że ona pierwsza zdjęła z Ciebie obowiązek dochowywania wierności. Życz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Echo225 masz jakieś doświadczenie w tym temacie? znajomi?
też mnie to skłania w tym kierunku co piszesz, ale jak mam jej to powiedzieć? czytałem Twoje konwersacje? przecież to też jest brak zaufania z mojej strony, ja pieprze, nie wiem co mam robić


· Akcje: Odpowiedz anonimowo
myślałem nad tym, ale tak od pierwszego spotkania? wolałbym żeby tych spotkań było więcej, może coś z nich wyniknie, ale nie wiem czy emocjonalnie dam radę to ukrywać, ciężko mi w ogóle funkcjonować


@mirko_anonim: aha okej xD brak słów
@mirko_anonim: ja myślę, że baitujesz..jaki problem zapytać czemu usunęła konwersację i z nim flirtowała? Przecież przeczytanie messengera to mniejsza zbrodnia niż flirtowanie z obcym chłopem. Powiedz, że wiesz o wszystkim i że jesli chce to możecie się rozstać skoro potrzebuje tego bo innego sposobu nie ma. Pewnie się zgodzi więc lepiej wprost niż cierpieć jak nie baitujesz. Nie bądź #!$%@?, to ty masz wygrać a nie ona...dlatego szuka bolca bo #!$%@?
@mirko_anonim: może twoja żona potrzebuje atencji i ekscytacji i dlatego flirtuje z typem i idzie z nim na kawe. Możliwe że póki co jeszcze nic nie ma w planach i nawet nic się nie wydarzy, ale ktow ie jak się to skończy. na twoim miejscu jasno bym powiedziała, że się obawiasz i nie chcesz, żeby spotkała się z kolesiem, z którym nie ma kontaktu od kilkunastu lat.
@mirko_anonim: "W rozmowach dało się wyczuć zapach flirtu"

To jeszcze nie oznacza, że chce ci rogi doprawić, to w sumie starzy znajomi. Jak zmieni hasło do messengera albo będzie ogarniać kolejne spotkanie to wtedy wal grubo. Na razie bym nie panikował.
ja w tym samym momencie idę do adwokata pisać wniosek o rozwód z Twojej winy.


@Echo225: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wy tak naprawdę myślicie, że sąd szasta tymi rozwodami na prawo i lewo?
choćby się ona z tym typem umawiała na spotkania w knajpie co tydzień to nie ma żadnych szans na rozwód z jej winy,
jeżeli typ nie mając dowodów zdrady sam przestanie z nią np.