Wpis z mikrobloga

@LukaszNiePoroochasz: #!$%@? ludzie zacznijcie coś robić życie polega na tworzeniu i budowaniu nie ważne czego byle nie wpisów o normikach nie musicie ani słuchać ani nie słuchać żadnych rad
  • Odpowiedz
@Kakoq: No i o tym mówię ale skoro zbudowana została tak duża społeczność to dlaczego marnowany jest jej potencjał na wałkowanie tych samych tematów w każdym poście
  • Odpowiedz
@LukaszNiePoroochasz: no i dlatego jesteś przegrywem. Normalny człowiek jak usłyszy poradę to się zastanawia nad jej sensen, analizuje skutki polecanego działania, doszukuje się błędów w swoim toku myślowym i dopiero na końcu zastanowi się nad intencjami strony nadającej. No ale nie przegryw, sklasyfikuje cię jako normika i jemu to już wystarczy.
  • Odpowiedz
Normalny człowiek jak usłyszy poradę(...)

doszukuje się błędów w swoim toku myślowym


@Keiosss: już #!$%@?ąc od gorzkich żali z postu
to chyba jedynie ktoś pozbawiony wszelkiej asertywności tak robi, większość normalnych ludzi ma domyślnie w poważaniu nieproszone rady od randomów xd
  • Odpowiedz
@LukaszNiePoroochasz: jakie rady? Rozumiem, że jest jedna kategoria rad? Rozumiem, że ja przegryw spyta jaki procek do komputera a nornik odpowie, że procesor X to ma to na celu zniszczenie przegrywa? Jedyne co cię trzyma w przegrywie to twój ograniczony mindset
  • Odpowiedz
@witajswiecie: w innym środowisku to bym się z tobą zgodził, ale jesteśmy na wykopie, tutaj najpierw przychodzi jakiś atencjusz, zaczyna płakać, "uuu nie mam dziewczyny, nie mam znajomych jak żyć", ktoś mu odpisuje merytorycznie i potem zostaje zjechany bo "normiki chcą zniszczyć przegrywów"
  • Odpowiedz
"uuu nie mam dziewczyny, nie mam znajomych jak żyć", ktoś mu odpisuje merytorycznie i potem zostaje zjechany bo "normiki chcą zniszczyć przegrywów"


@Keiosss: to, że użalanie się nad sobą i tworzenie kółeczka wzajemnej adoracji w lamentowaniu niczemu nie służy, nie sprawia, że rady z kategorii "idź na kurs tańca" czy tym podobne "merytoryczne" wsparcie mają jakąkolwiek wartość

już nie mówiąc, że rzucenie komuś kto faktycznie jest w kryzysie samotności czegoś
  • Odpowiedz