Wpis z mikrobloga

@qew12: Ej ziomuś ja wiem że masz problemy z kontaktem z ludźmi ale powiem Ci z własnego doświadczenia że takie rozkminy typu:

tylko nie wiem czy jak pyta się czy wszystko, to moje "tak" jest okej, czy baradzieć mówić "wszystko", albo "tak, wszystko"?


Rozwalają tylko mózg. To jest ultra niebezpieczne bo zamiast skupić się na konwersacji, tracisz rozum na przemyślenie czegoś co jest bez znaczenia. Powodzenia w walce z problemami.
  • Odpowiedz
  • 1
@Miguelos: dzięki, ale raczaej rozmyślam jak coś mnie męczy, samemu się chyba nie nakręcam
bo jakoś mi dziwnie jak mówię tylko "tak"
  • Odpowiedz
@qew12:

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeh

Była kiedyś taka pasta że gość poszedł do mięsnego(?) i nie miał asertywności, i za każdym razem jak go pani pytała czy coś jeszcze to on dobierał, i na końcu było że z całym wózkiem wyszedł, niestety nie mogę tego znaleźć teraz xD
  • Odpowiedz