Aktywne Wpisy
olsnienie +39
Dobrało nas w parę, ona lekarka 29lvl, ja kołchoźnik 33lvl. Ona zdjęcia z wakacji, Paryż, Grecja, narty we Włoszech a ja ledwo co wyjechałem na wakacje do Krakowa na 3 dni. Jak to zrobić żeby było między nami jednak fajnie w perspektywie czasu bo rozmawia nam się super ale chyba jest ta różnica klas, którą ona może nie zaakceptować. Czy kobietę może zainteresować mężczyzna co mniej zarabia? Dlaczego to się tak utarło
maikeleleq +179
Jestem na dwóch grupach dla brodatych facetów, ogólnie same grupy spoko lecz niestety są tam też #rozowepaski
Takiego skamlenia o atencję to dawno moje oczy nie widziały, typiary wrzucają swoje zdjęcia (często z dekoltami do pępka) z jakimś durnym opisem czy inną „zabawą” i czekają tylko aż faceci zaczną się do nich ślinić, a stulejarzy słodzących tym laskom jest cała masa
Trochę przykre jest to w jakim świecie teraz żyjemy, szczucie cycem
Takiego skamlenia o atencję to dawno moje oczy nie widziały, typiary wrzucają swoje zdjęcia (często z dekoltami do pępka) z jakimś durnym opisem czy inną „zabawą” i czekają tylko aż faceci zaczną się do nich ślinić, a stulejarzy słodzących tym laskom jest cała masa
Trochę przykre jest to w jakim świecie teraz żyjemy, szczucie cycem
Opis książki "Przegryw" nie pozostawia złudzeń. Zapewne książka napisana została pod określoną tezę i jest niewiarygodnie tendencyjna, tak, by czasem jakiejś postronnej osobie, która sięgnie po tę książkę, nie przyszło do głowy myślenie, inne, niż takie, że przegrywem zostaje się z własnej woli, z powodu swojej nieudolności, o wszystkie niepowodzenia obwiniając kobiety.
Nie sądzę, żeby książka ta uczciwie poruszała temat losów tysięcy samotnych mężczyzn w Polsce, złożonych powodów tego zjawiska i tego, że potencjalna wina tego, że są sami, wcale nie leży po ich stronie. Wiadomo łatwiej jest kogoś zaszufladkować.
No, ale dodajmy, że ci mężczyźni nienawidzą kobiet dla lepszej demonizacji jakby niebyło osób niepełnosprawnych.
Dokładnie to tak jakby miliarder od urodzenia z konszachtami po rodzicach miał zrozumieć kogoś kto urodził się w slumsach bez jakichkolwiek pięniedzy, perspektyw oraz znajomości. I pomału od najgorszych prac zaczynał żeby kupić kromkę chleba. Nie ma opcji.
--------------------------
Natomiast sama książka ma chyba na celu albo to jedynie wypadkowa głupoty autorów/autorek. Podkręcanie tej niby wojny płci. I z pewnością pogłębianie złożonego problemu dla
@Kopytnik_1: ...ale wiele osób nie robi też zupełnie nic żeby z tego wyjść. zero walki, zero chęci, zero pracy nad sobą, tylko narzekanie, użalanie się, siedzenie z założonymi rękoma i czekanie na mannę z nieba, i wyraźnie widać że niektórzy znaleźli w takim podejściu takie guilty-pleasure, prześcigając się kto jest bardziej #!$%@?, kto ma gorzej w domu i kto bardziej nienawidzi p0lek, julek, oskariatu,
Komentarz usunięty przez autora
Just sayin.