Wpis z mikrobloga

Skoro powstaje tyle nowych kierunków #lekarski to myślicie że można na chillu czekac aż progi spadna do 50% z obu matur i wskoczyć na te studia za te dwa lata? Czy lepiej tryhardowac na te 90% żeby iść tam w przyszłym roku? Obecnie sytuacja robi się jak z finansami. Śmiejecie się z prawa. Ale prawo to mały pikuś przy tym co zrobiono z zawodem księgowego gdzie same studia mało uczą, żeby się dostać na fir wcale nie potrzeba wyśrubowanych wyników, a księgowość można nauczyć się na darmowych kursach zawodowych #studbaza #medycyna już teraz żeby dostać się na farmację wystarczy zdana matura. Kiedyś trzeba było mieć te 70% .
  • 19
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: wszystko zależy od Twojego podejścia. Moim zdaniem w zawodach typu lekarz czy weterynarz trzeba tryhardować bo potem przyjdzie do Ciebie pacjent i co powiesz, sorry tego akurat się nie nauczyłam. Moim zdaniem zawsze lepiej jest wiedzieć więcej bo zdając matury na 50% na tych studiach możesz po prostu się nie utrzymać. Chociaż wiadomo, że studia, a szkoła to zupełnie inna bajka, ale chodzi o pewne wypracowane nawyki.
  • Odpowiedz
@szynszyla2018 to za wiele nie poczytasz bo na medycynie chorób to masz najmniej akurat, ja jestem na 3 roku i widząc co się dzieje i ile mnie to kosztowało żaluje że nie zostałem jak tata ekonomistą ewentualnie mogłem pójść na stomę, ale na mojej uczelni stomy nie ma
  • Odpowiedz
lubię czytać i chorobach ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


@szynszyla2018: zeby czytac o chorobach to najpierw musisz pokazac, ze jestes godna tego zaszczytu i przebic sie przez dwa/trzy lata nauk podstawowych gdzie ryjesz tony wyrwanych z kontekstu informacji, na trzecim roku dadza ci w koncu przylozyc stetoskop do pacjenta jak bedziesz grzeczna.
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: zdecydowanie studiować. Potrzeba nam jeszcze więcej miernot, które od 5 lat nie potrafią napisać matury na 70%. Wszyscy będziemy lekarzami i bedziemy sie nawzajem, wspólnymi siłami leczyć. Banda idiotów, którzy myślą że dzięki pisowi boga za nogi złapali i że lekarski z 90% z matury jest wart tyle samo co 50%. Gówno. Będziecie bez specjalizacji odwszawiać żuli na sorze, a nie leczyć. Nie zapomnij ustawic sobie na instagramie, facebooku i
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: To, że łatwo się będzie dostać nie znaczy, że łatwo będzie zdać. Popełniasz spory błąd uważając, że trawa u innych jest bardziej zielona. Nie ważne czy jesteś księgowym czy lekarzem jak jesteś ogarnięty to daleko zajdziesz i tu i tu. To nie kwestia studiów tylko osobnicza. A na medycynie podobnie jak na księgowości nic Cię nie nauczą, będziesz podpierać ściany w szpitalu. Jak piszesz o czytaniu o chorobach xd, na
  • Odpowiedz
Jak piszesz o czytaniu o chorobach xd, na medycynie spać nie bd miała czasu przez 2-3 pierwsze lata i będziesz płakać i kuć i płakać. Te studia to sajgon i jak nie jesteś mega ambitna, super pracowita i ponad przeciętnie zdolna to się nie opłaca.


@centerario: Ta szczególnie na wydziałach w szkołach zawodowych w miastach powiatowych. Tam przepuszczany będzie każdy bez otwierania książek jak w Zielonej Dziurze
  • Odpowiedz
@Strahl: Chciałbym na wstępie zaznaczyć iż od dłuższego czasu podziwiam jak wskazujesz polskiemu plebsowi intelektualnemu jego miejsce. Jednak chciałbym dopytać o zatrudnianie polskich młodych lekarzy, czy jeżeli wybiorę sensowną szkołę jak np. stara 13 jak Szczecin czy Łódź to czy wszystkie stare uczelnie będą postrzegane tak samo? Pozdrawiam cieplutko i życzę siły do dalszej zabawy z wielkimi patriotami.
  • Odpowiedz
  • 0
@PlacekBezMacek: nawet nie pamietam jak sie nazywalo moje liceum, tutaj ich obchodzi co potrafisz, czy jestes sensownym czlowiekiem i czy masz prawo wykonywania zawodu, sredniej i tak nie rozumieja a co to LEP nie maja pojęcia.
  • Odpowiedz
@Strahl: W takim razie jedyna droga do wyróżnienia się to klepanie jak największej ilości publikacji? Miałbym jeszcze jedno pytanie czysto technicznej natury, czy szukając specjalizacji w poszczególnych szpitalach i pisząc listy motywacyjne powinien mieć już w ręku Goethe Zertifikat C1? Pamiętam jak pokazywałeś stos książek z, których przygotowywałeś się do FSP, ale jest to jednak dalszy etap. Uprzedzając nie jestem stalkerem tylko fanem i mam nadzieję w przyszłości podążyć podobną ścieżką.
  • Odpowiedz
  • 0
@PlacekBezMacek po co chcesz się tutaj wyróżniać? C1 możesz dorzucić, niektóre szpitale preferują. Ciężko wejść z ulicy do Uniklinik, tutaj trzeba coś sobą już reprezentować, ale na 98% specjalizacji znajdziesz gdzieś miejsce bez jakiejś przesadnej trudności jeżeli nie chcesz pracować w danym konkretnym miejscu.
  • Odpowiedz
  • 0
@PlacekBezMacek wystarczy ci niemieckie prawo wykonywania zawodu, w Lehrkrankenhausach, jakichś odpowiednikach wojewódzkich szpitali czy koniec końców w totalnych dziurach wezmą każdego kto mówi w miarę cywilizowanie po niemiecku(w skrajnych dziurach nie jest to wymóg xd), nie jest idiotą i ma prawo wykonywania zawodu. A podstaw nauczą cie i tak wszędzie, wybrzydzać możesz później.

Jak chcesz zwiększyć szanse to zrób jakieś hospitacje czy praktyki wakacyjne w dziedzinie w której chcesz robić specjalizacje, bo
  • Odpowiedz
@Strahl: Mam nadzieję iż będzie mi dane wybrzydzać w przyszłości. Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszego orania wykopków, którzy twierdzą że już za 3 miesiące komputery zastąpią wszystkich radiologów, a w szczególności radiologów interwencyjnych.
  • Odpowiedz