Wpis z mikrobloga

@karoleq138 obiektywnie - dodają wagi, podnoszą cenę roweru, komplikują serwis. Subiektywnie po prostu słabo wyglądają w szosie. Imo szczęki w 100% spełniały swoją rolę, no ale czymś trzeba namówić klientów na zmianę sprzętu ( ͡º ͜ʖ͡º)
obiektywnie - dodają wagi, podnoszą cenę roweru, komplikują serwis.


@Rules:

No i lepiej hamują a od tego są hamulce i jest to jeden z ich najważniejszych parametrów przy którym wymienione przez ciebie bledną troszeczkę (chyba że jeździsz po płasko-Polsce bo przy zjazdach >15% podczas deszczu zdecydowanie wolę tarcze).

Zresztą historia niechęci w kolarstwie jest długa:
- panieeee... jakie aluminium tylko stal
- parę lat później... panieeee... jaki karbon tylko aluminium
-
chyba że jeździsz po płasko-Polsce


@buont: no dokładnie, jeżdżę głównie po płaskim i tarcze mi są całkowicie zbędne, nie potrzebuję hiper ultra mocy hamowania do zatrzymania się przed światłami czy kawiarnią ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szkoda że producenci aktualnie nie zostawiają wyboru, kupując nowy rower jesteś zmuszony do systemu, który niekoniecznie jest ci potrzebny.

przy zjazdach >15% podczas deszczu zdecydowanie wolę tarcze


@buont: tu tarcze na
pytanie tylko ile razy w trakcie sezonu zjeżdżasz z tych >15% w deszczu ;)


@Rules:

To jest źle postawione pytanie. ;-)

Nie ważne ile razy mi się to zdarza, ważne jest natomiast to że za każdym razem kiedy mi się to zdarza to hamulce działają i bezpiecznie wracam do domu zamiast leżeć poĺamany w rowie.

Teraz masz jeden model, który ma być i lekki i areo, a jak wiadomo jak coś