Wpis z mikrobloga

Podsumowując Wasze fikołki należy ustalić że:
1. #konfederacja wypiera, jakoby strzelec był ich zwolennikiem, ponieważ przed II turą wyborów nie głosował na dudę i popierał trzaskowskiego, wiadomo - na złość wszystkim #mimowszystkoduda żeby lewakom dupy pękły, hehe - to jest clue istnienia partii właściwie, takie wyłamanie jest niedopuszczalne
2. Skoro głosował na trzaskowskiego to nie może być od nich xD taka logika, konfederata MUSI głosować na dudę, tu ich "wolnościowe" myślenie się kończy. Z pisem do grobowej deski.
3. Fakt, że konfederata startował z ich list, robił sobie zdjęcia z korwinem, we wszystkich socialach popierał konfe, lajkował ich posty, robił zbiórki pieniędzy na libertariańskie instytucje nie ma nic do rzeczy - "BO PROFILOWE Z CZASKOWSKIM", czego nie rozumiesz lewaku?
4. Poparcie ukraińskiej sprawy AUTOMATYCZNIE wyklucza, że ktoś może być konfederata, tu też wolnościowe myślenie zostało wyparte i jest nieistotne w sprawie. Konfederacja MUSI być onucą i popierać Putina. Nie ma znaczenia, że strzeleć lajkuje tweety memcena, który akurat w tym wpisie popiera naród ukraiński, co sugeruję nastawienie gościa do sprawy ukraińskiej, JEDNAKŻE to w tym konkretnym przypadku to jest BEZ ZNACZENIA.
4,76 CZASKOWSKI
5. Z jakichś powodów istotne też jest, że ten drugi też był sympatykiem, a jak wiadomo dwóch sympatyków konfy o kobietę się nie kłóci (jak się rozwiązuje sprawy pokazuje Ordo Luris)
6. konfederata musiał głosować na dudę, ale jednocześnie udajemy, że sojusz z #pis jest nieprawdopodobny i niemożliwy.
7. Wincyj broni

#bekazkonfederacji #bekazprawakow #poznan #polityka
  • 9