Wpis z mikrobloga

Wchodzę sobie rano na wykop i dowiaduje się, że jestem winny tego, że jakiś facet zastrzelił narzeczonego swojej byłej partnerki. Tzn. chyba tak było bo wiadomo, że w takiej sytuacji nie ma pewności czy rzeczywiście to był jej były itd. No ale każda sytuacja jest dobra, żeby pluć jadem. Odnoszę wrażenie, że same ofiary zajścia są mało ważna dla autorów, ale może się mylę.
#przegryw
  • 4