Wpis z mikrobloga

Z drugiej strony powiem szczerze, że jestem wdzięczny, iż zostałem przegrywem, nie będąc absorbowanym przez żadną dziewczynę. Bo gdyby było inaczej, nie byłbym w tym miejscu, w którym jestem teraz, nigdy bym nie poszedł na medycynę w wieku 30 lat. Wszystko ma swoje plusy Panowie, nie traćcie nadziei na lepsze jutro, bo bez niej nasza egzystencja nie miałaby od początku sensu.
#przegrywpo30tce
  • 6
@Ashurbanipal: absolutnie, bo już mam za sobą jeden kierunek medyczny i wiem jaki to wydatek energetyczny dla mózgu. Wolę te siły przekierować na naukę, bo po prostu tym się interesuję, a jak ma się trafić dziewczyna, to na pewno da mi jakiś znak, nic w tym wypadku na siłę, bo zawróci w głowie niepotrzebnie.
iż zostałem przegrywem, nie będąc absorbowanym przez żadną dziewczynę. Bo gdyby było inaczej, nie byłbym w tym miejscu, w którym jestem teraz, nigdy bym nie poszedł na medycynę w wieku 30 lat.


@es-blumenfeld: ludzi od #!$%@? robi medycynę i ma żony a czasem już dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Aleś sobie znalazł wytłumaczenie bycia #przegrywem.
@MistrzKowalski: Oczywiście, że będę racjonalizował. Jestem na tyle ograniczoną jednostką, że nie potrafię połączyć relacji z nauką. Racjonalizuję, co nie znaczy, że całkowicie zamykam się na kobiety. Na pewno na tym etapie byłoby mi ciężko to wszystko połączyć, zwłaszcza, że pierwsze 2 lata są ciężkie na tych studiach