Kupiłem kilo pierogów za 50 pln i awantura w domu, bo kilograma nie zjemy i że drogo. Dobre, więc argument z ceną obalony. Już zjadłem kilka sztuk. Do wieczora nie doczekają. Czekam, aż wyciągnie coś sprzed kilku lat. Ale tam też jestem zabezpieczony
@Sefton: Zakładam, że kupiłeś za kasę którą zarobiłeś więc niech spier ( ͡°͜ʖ͡°) Nawet gdybyś kupił za dużo, bez znaczenia. Nie staraj się na siłę udowadniać, bo jej nie fascynuje to czy faktycznie tylko to, że się pocisz nad tematem
@Sefton: Ale ja zrozumiałem. I w sumie się zgadzam.
To, czy w tej w kłótni masz rację, czy nie masz, jest w sumie bez znaczenia. Kluczowy jest fakt, że się "spociłeś".
I następnym razem, kupując cokolwiek do jedzenia trzy razy się zastanowisz. Nie dlatego, żeby nie przepłacić, nie dlatego, żeby się nie zmarnowało - w imię samego tylko uniknięcia awantury, i bezsensownej dyskusji o cenie pierogów.
To, czy w tej w kłótni masz rację, czy nie masz, jest w sumie bez znaczenia. Kluczowy jest fakt, że się "spociłeś".
@RandomowyMirek: To, że coś zrozumiałeś kompletnie nic nie znaczy. Co do specenia, to moja różowa i ja mamy większą beke z takich wykopków jak ty niż z seriali na Polsat
@Sefton: gdzie ty te pierogi kupowałeś? Pierogi może 15 zł kosztują za kilogram
@brednyk: W lokalnym sklepie, lepione przez żywe istoty a nie maszynę. No i z gęsią a nie z byle świnią. Na cenę nie narzekam, byłem świadomy ceny. A jakość do ceny jest idealna
Dobra bo wygrałem konkurs od prezesa Prime, ale ja kompletnie nie jestem fanem autografów itp. u mnie by się to po prostu gdzieś kurzyło w szafie. Czy jest tutaj osoba, która zbiera np. autografy, dla której taka karta byłaby serio fajną "zdobyczą"? #famemma #primemma
#logikarozowychpaskow
@bajdu: Czytałem kilka razy Twój wpis i nadal go nie rozumiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale ja zrozumiałem. I w sumie się zgadzam.
To, czy w tej w kłótni masz rację, czy nie masz, jest w sumie bez znaczenia. Kluczowy jest fakt, że się "spociłeś".
I następnym razem, kupując cokolwiek do jedzenia trzy razy się zastanowisz. Nie dlatego, żeby nie przepłacić, nie dlatego, żeby się nie zmarnowało - w imię samego tylko uniknięcia awantury, i bezsensownej dyskusji o cenie pierogów.
Tak to, niestety, działa.
@RandomowyMirek: To, że coś zrozumiałeś kompletnie nic nie znaczy. Co do specenia, to moja różowa i ja mamy większą beke z takich wykopków jak ty niż z seriali na Polsat
@brednyk: W lokalnym sklepie, lepione przez żywe istoty a nie maszynę. No i z gęsią a nie z byle świnią. Na cenę nie narzekam, byłem świadomy ceny. A jakość do ceny jest idealna