Wpis z mikrobloga

Kupiłem kilo pierogów za 50 pln i awantura w domu, bo kilograma nie zjemy i że drogo. Dobre, więc argument z ceną obalony. Już zjadłem kilka sztuk. Do wieczora nie doczekają. Czekam, aż wyciągnie coś sprzed kilku lat. Ale tam też jestem zabezpieczony

#logikarozowychpaskow
  • 51
  • Odpowiedz
  • 5
@Sefton: Do dziwki to idziesz na pieroga. Nic nie musisz brać. xD


@Pharos: Sugerujesz aktywny sex orlany z panną lekkich obyczajów? Dokąd zmierza Twoje pokolenie...
  • Odpowiedz
Czekam, aż wyciągnie coś sprzed kilku lat. Ale tam też jestem zabezpieczony


@Sefton: kłótnia z baba jest jak koncert twojego ulubionego zespołu, pierwsze najnowsze przeboje, a potem stare hity. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 6
@Sefton u mnie nie ma tego problemu bo różowa narobiła tyle pierogów ze trzeci dzień jemy i chyba trzeba zamrozić ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@lukaslm: to nie awantura o 50zl tylko o "za duzo" czyli 15-25zl. Dramat niestety co sie dzieje w glowach ludzi przez inflacje, wzrost kosztow zycia itd. Pewnie w niektorych rodzinach jeszcze lepsze kwiatki, ludziom odwala bo pierwszy raz od lat wydatki nalezy ograniczac w wielu przypadkach.
  • Odpowiedz
  • 0
@Sefton: kłótnia z baba jest jak koncert twojego ulubionego zespołu, pierwsze najnowsze przeboje, a potem stare hity. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Drmscape2: Ja tam swojej partnerki nie nazywam "baba"...
  • Odpowiedz
  • 1
@Sefton u mnie nie ma tego problemu bo różowa narobiła tyle pierogów ze trzeci dzień jemy i chyba trzeba zamrozić ( ͡º ͜ʖ͡º)


@bom: Pozdrowienia dla Róźowej!
  • Odpowiedz