Wpis z mikrobloga

#wyborcza #bekazlewactwa Lewactwo broni konfidenta. Nowe nie znałem. Wyborcza ładnie nastawia ludzi przeciwko 3 starszym kobietom, ale nie podaje, że chłop przez lata przyjeżdza na rowerze tylko po to, żeby donieść na straż miejską, że przyjechała dostawa do kwiaciarni. Problem jest taki, że parking jest dużo dalej i trzy kobiety musiałby tarabanić ciężar. Mieszkańcom Grochowa nie przeszkadzały dostawy i stanęli murem za kwiaciarnią. Oczywiście w komentarzach dojazd lewaków na kobiety bo żyjemy w Polsce i bardzo im tak dobrze. A zaraz bronią uciśnionych meneli co zasiadują mieszkania uczciwym ludziom.
Pobierz
źródło: IMG_5141
  • 55
  • 196
parking jest dużo dalej i trzy kobiety musiałby tarabanić ciężar


@nozyczkisieodezwa:
Do rozwiązania tego problemu już wieki temu wynaleziono wózek albo taczkę. Można nawet taką platformę na kółkach nabyć w każdym OBI za druzgocącą rentowność biznesu kwotę 77 zł i na niej wozić skrzynki czy wazony albo zaszaleć i wydać niecałe 200 zł na wózek-platformę ze składanym uchwytem, czy nawet taki zwykły sklepowy.
Pobierz
źródło: 612575_1
no słuchaj one tam przyjeżdżały od X lat dopóki pato aktywiści nie najechali się do Warszawy i zaczęli uprzykrzać życie mieszkańcom.


@nozyczkisieodezwa:
Ale to nie wina patoaktywistów, tylko PoRD czy organizacji ruchu, które nie odpowiadają potrzebom mieszkańców czy właścicieli biznesów. W takim wypadku albo zmienia się prawo albo poprawia infrastrukturę a nie przymyka oko i "jakoś to będzie".

Każdy jest równy wobec prawa a takie systemowe przymykanie oka to pozostawianie decyzji
@smk666: dokładnie o tym piszę, o pato aktywistach wprowadzających prawa uprzykrzające życie mieszkańcom jak na tym przykładzie :)

@Stanley666 popieranie donosicielstwa i wyzywanie od starych bab tych kobiet ciężko pracujących od wielu lat nie jest tu mile widziane, żegnam.
@ciachostko: *donoszenie :) Panowie ze straży wiejskiej też na pewno byli ucieszeni, że do kwiaciarni muszą przyjeżdzać straszyć 3 babki podczas zatowarowania
@Sarza01 nic sie w tym kraju nie zmienia. Donoszenie zawsze będzie potępiane. Być może popytaj w pracy lub znajomych.