Wpis z mikrobloga

Byłem na ogrodzie zebrać pierwsze dojrzałe porzeczki. Podjadając je dostrzegłem kątem oka, jak sąsiad mieszkający trzy domy dalej z rocznika 2010 - a więc 13-letni - przyprowadził do siebie jakąś blondwłosą juleczkę. Zważywszy na to, że od kilku lat ograniczam wyjścia z domu do niezbędnego minimum, to nie widziałem go już dość dawno. Ostatnie wspomnienie, jakie mam z jego podobnizną, to gdy miał 8 lat i grywał na okolicznym placu zabaw w piłkę w 2018 roku.

Over ehh, 13-letni chłopaczek już jakieś koleżanki do domu zaprasza, a chłop 32 lvl i nawet za rękę nie trzymał.

#przegryw #przegrywpo30tce
  • 9
@soyunmago: bez kitu takie przegrywowe zasiedzenie sie w domu to jak jakaś kapsuła czasu w której sie zamykasz. Też pamiętam jakiegoś łebka który latał po wiosce na rowerze i miał może z 8 lat, a ostatnio go widziałem jak se już własnym samochodem jeździ. Ale to ryje beret bo tylko utwierdza cie w przekonaniu że wszyscy idą do przodu a ty tylko gnijesz w piwnicy i się nie rozwijasz przez upośledzające
@Glock17: no ja właśnie takiego plaskacza poczułem. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Przecież jeszcze niedawno był to taki chłopaczek - niemal codziennie około 19:00 latem z okna rodzice darli się do niego „Misiek! Wracaj już do domu!”. Widzisz go po jakimś czasie, a tu już taki oski z niego. Masakra, gdyby nie podwórko, na którym go dostrzegłem, to prawdopodobnie bym go nie rozpoznał.
@the_one_who_knows_the_only_Truth: Nie widzieli mnie raczej, bo są jeszcze dwa małe podwórka między moim a jego.

Ale Twoje wyobrażenia nie są dalekie od rzeczywistości i masz rację, bo mam w sąsiedztwie kilka julek, takich w jego wieku i chyba nawet dwie z nich chodziły do klasy z tym typkiem, o którym jest mój wpis. A przynajmniej wiele lat temu wracali we wspólnym gronie ze szkoły, stąd taki mój domysł.

I o ile
@soyunmago na mnie też każdy ma #!$%@?, jedyna różnica u mnie to że często sie przeprowadzam i jak zaczynaja podejrzewać jakim #!$%@? jestem to już mnie tam nie ma. Kiedyś zdarzyło mi sie mieszkać w bloku z recepcja i często siedziała tam młoda laska co sie dziwnie uśmiechała jak przechodziłem- bo doskonale znała mój rytm dnia - tylko jedno samotne wyjście i powrót za 15min z siatka z biedry późnym wieczorem xd