Wpis z mikrobloga

@Perke: do zwykłego dupowozu - bez najmniejszego znaczenia jak chodzi o markę - byleby był zgodny ze specyfikacją

Jak masz jakieś mocno podłubane 400+ koni to można się bawić w Liqui Moly, Millersy, Penrite czy Ravenole. Wtedy jest sens płacić czasem x2, bo warunki pracy takiego oleju bywają ekstremalne

Jak masz normalne auto, absolutnie nie warto dopłacać i nie będzie różnicy
  • Odpowiedz
@Perke: Śmiało bierz. Tysiące aut jeżdżą codziennie na tych zwykłych olejach i nic sie z nimi nie dzieje. Sto razy lepiej wlać Lotosa, Elfa czy coś innego tańszego i wymieniać regularnie na nowy. Niektórzy mnie zjedzą pewnie, ale czytając masę wpisów w internecie, to ludzie do gruzów leją nieraz oleje warte polowe samochodu. Po co. Jak masz jakiś super mocny samochód to rozumiem. Ale nie do zwykłego dupowozu na codzień.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@dlaczego_michau no to git bo pomiędzy tym ravenolem a dajmy na to castrolem jest mała różnica cenowa, niby to tylko dupowoz ale jak mam prawie w tej samej cenie lepszy i gorszy to wiadomo
  • Odpowiedz