Wpis z mikrobloga

@ChlopoRobotnik2137: Kurczę, dla mnie to jakoś za straszne zasnąć w miejscu publicznym. Z kimś lepiej, ale fakt, że prawdopodobnie miałabym przy sobie telefon, którego nie chciałabym stracić powoduje, że raczej nie mogłabym zasnąć, nawet i na plaży. No i oczywiście obawa, że ktoś może mi coś zrobić. Podziwiam.