Wpis z mikrobloga

Chciałem sobie obejrzeć archiwalny materiał o kotlecikach mielonych i wyskoczył mi jakiś wysryw z mlecznego kanału sprzed paru miesięcy z robieniem kotletów. Obejrzałem i aż nóż się w kieszeni otwiera jak widzę co sraweczek i reszta zrobili ze szkolną. Kiedyś luźna atmosfera, fartuszek, humorek, wesolutko, a po wejściu latexów? Wyzwiska, agresja, demencja, syf... tfu na was srawkołaki. Mam nadzieję, że kiedyś was dojadą za wykorzystywanie chorych ludzi.

Linki w komentarzach.

#kononowicz #patostreamy
Pobierz Niewierny_Mops - Chciałem sobie obejrzeć archiwalny materiał o kotlecikach mielonych ...
źródło: Screenshot_9
  • 7
gotowanie na ekranie to moim zdaniem najnudniejszy element Szkolnej, wciskany na siłę przez redaktorków różnej maści


@lechulechu: Akurat nie chodzi mi strikte o "gotowanie". Chodzi mi o nastawienie na filmie Wojtka i Konona. Na materiale od meksykana są heheszki, wesolutko, luźno, sami nawiązują dialog i widać, że sam Konon czerpie z tego jakąś przyjemność. A obejrzyj wysryw od psa arona, Wojtek nawet nieszczególnie chce tam stać, a pies stoi nad nim
@onionspirit: Jeśli pytasz o genezę, to nie do końca pamiętam. Była to nadana przez ludzi ksywa dla jednego z redaktorów, ale nie pamiętam, czy to dlatego, że przebierał się w lateksowe ciuszki, czy ki #!$%@? xD natomiast samo określenie objęło wszystkich, którzy nadmiernie ingerują w szkolną, a obecnie, najczęściej określa się nim obecny skład "opiekunów" konona ze srawkiem na czele.