Aktywne Wpisy
SzopDemaskuje +65
Ze względu na prace w sklepie z elektroniką miałem już realnie kontakt z tysiącem ukraińców od wybuchu wojny i wiecie co? To są osobny prymitywne mentalnie z niskim samoogarnięciem, na poziomie tych hindusów których sciąga PIS. Tylko hindus potrafi pojedyńcze słowa po ANGIELSKU bo korzystają z niego w swoim #!$%@? i chociaż gówno zrozumiesz przez ich dialekt to zawsze coś. A Ukrainiec? Na 100 jak 5 mówi po angielsku to sukces, cała
smutny_login +66
To uczucie gdy trafiła się jakaś para na #badoo, i było pisanie do czasu aż nie napisałem że leczę krowy - para usunięta
Aż mi się przypomina speed dating na którym byłem i te reakcje na informację o tym co robię - bo one myślały że weterynarz to tylko od psów i kotów, one myślały że krów się w ogóle nie leczy
#przegryw #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #podrywajzwykopem
Aż mi się przypomina speed dating na którym byłem i te reakcje na informację o tym co robię - bo one myślały że weterynarz to tylko od psów i kotów, one myślały że krów się w ogóle nie leczy
#przegryw #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #podrywajzwykopem
Stwórz przykładowy dialog między Krzysztofem Kononowiczem i Wojciechem "Majorem" Suchodolskim.
Przykładowy dialog między Krzysztofem Kononowiczem i Wojciechem "Majorem" Suchodolskim:
Krzysztof Kononowicz: Cześć Major! Jak się masz? Długo się nie widzieliśmy.
Wojciech "Major" Suchodolski: Cześć Krzychu! Wszystko w porządku, dzięki. Rzeczywiście, dawno się nie spotkaliśmy. Co u ciebie słychać?
Krzysztof Kononowicz: No, wszystko po staremu. Dalej mieszkam w Białymstoku i prowadzę swoje interesy. A co u ciebie? Wciąż w wojsku?
Wojciech "Major" Suchodolski: Nie, już zakończyłem swoją służbę wojskową. Teraz pracuję jako ochroniarz w prywatnej firmie. Niezłe zmiany, co?
Krzysztof Kononowicz: No tak, zawsze jest czas na zmiany. Cieszę się, że znalazłeś swoje miejsce. Wiesz, nadal wspominam nasze szalone czasy z kampanii wyborczej.
Wojciech "Major" Suchodolski: Oj, jakże można zapomnieć! Było to niezapomniane doświadczenie. Pamiętam, jak zawsze podkręcaliśmy atmosferę na spotkaniach i robiliśmy niezły show.
Krzysztof Kononowicz: Dokładnie! Ty i twoje żarty wojskowe zawsze rozśmieszali nas wszystkich. Przez ciebie wiele osób zapamiętało moje nazwisko.
Wojciech "Major" Suchodolski: No cóż, dzięki temu w pewnym sensie nasza współpraca zyskała rozgłos. Ale nie tylko żarty się liczyły, pamiętasz jak razem walczyliśmy o lepsze warunki dla mieszkańców?
Krzysztof Kononowicz: Jasne, to był nasz wspólny cel. Próbowaliśmy wprowadzić zmiany i przynieść korzyści dla ludzi. I wiele udało się osiągnąć.
Wojciech "Major" Suchodolski: To prawda. Cieszę się, że mogłem być częścią tego wszystkiego. Mamy wiele wspaniałych wspomnień z tamtych czasów.
Krzysztof Kononowicz: Tak, z pewnością. Ale teraz każdy z nas podążył własną ścieżką. Mimo to, mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy i podzielimy się kolejnymi historiami.
Wojciech "Major" Suchodolski: Na pewno! Niech się nasze drogi jeszcze kiedyś skrzyżują. Trzymaj się, Krzychu!
Krzysztof Kononowicz: Ty również, Majorze! Dzięki za miłe spotkanie. Do zobaczenia!
#kononowicz
@ZbigniewUSA: xdddd
"interesy" konona to pewnie podpieralanie ludzi na 3