Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, co sądzicie o rynku pracy w Polsce powiatowej?
Mam 20 lat i studiuję zaocznie informatykę. Chciałbym znaleźć jakąś pracę, taką by w miarę dobrze się pracowało. No ale w mojej okolicy do 20 km rynek pracy wygląda śmiesznie. Około 30% ogłoszeń to produkcja, podobna ilość to praca jako kierowca, 20% to budowa, jeszcze inne ogłoszenia to zawody gdzie wymagają jakiegoś doświadczenia lub uprawnień. IT którym się interesuję to praktycznie nie istnieje, a jak już jest jakaś firma to szukają kogoś doświadczonego, bo na staż nie przyjmują. Jest też kilka ogłoszeń w obsłudze klienta, ale to nie dla mnie. Próbowałem podjąć pracę na jakiejś produkcji, ale nic z tego. Produkcje to głównie prace zmianowe, gdzie pracuje sporo ludzi których określiłbym jako typowy "seba". Po jednym takim dniu pracy rezygnowałem, bo już nie wytrzymywałem psychicznie i fizycznie, a co dopiero pracować tutaj cały czas. Wyprowadzka do większego miasta w moim przypadku nie jest możliwa bo nie stać mnie na to. I jak tu znaleźć coś fajnego dla siebie? Mirki doradźcie mi coś, bo już mam dosyć bezczynnego siedzenia w domu.
#zalesie #praca #pracbaza



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 23
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: No nie ma innego wyjścia jak przemęczyć się/jechać za granice jak faktycznie nic nie ma w okolicy. Każdy jakoś zaczynał, a większość właśnie w taki sposób, czyli ciężki start.
Możesz jeszcze popróbować znaleźć coś zdalnego, może spedytor o ile znasz język. U mnie w okolicy w powiatowych pobudowało się duże fabryki i zaplecze it tez jest spore. Z jakiego województwa jesteś?
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @silesianfighter
Uczę się angielskiego, czytanie i słuchanie idzie nieźle tylko gorzej z mówieniem. Co do pracy to właśnie chce zacząć pracować tylko nie ma żadnej ciekawej.

@programista15cm
Dla mnie niestety istnieje w codziennym życiu, przez co to życie jest do niczego.

@kexus512
Samemu nie chciałbym wyjeżdżać za granicę, bo nie wiadomo na jakich ludzi tam trafię.
Bon osiedleniowy to ciekawy pomysł, przeanalizuję temat, dzięki za sugestię.

@
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: to możliwe, ze mieszkamy niedaleko siebie :P Zależy w która stronę od poznania. Opcja byłoby iść na dobrowolna służbę wojskowa. Jako młodzik dostaniesz +4,3k do ręki, nocleg i zarcie. Możesz całość odkładać, nawet 100% jak nie będziesz miał zachcianek, czyli 50k po roku na koncie w banku. Napewno się nie narobisz jak wybierzesz jednostkę lotnicza(na innych mogą być poligony). Wiem, ze to specyficzna praca, ale dla młodej osoby bez szkoły
  • Odpowiedz
Jako młodzik dostaniesz +4,3k do ręki, nocleg i zarcie. Możesz całość odkładać, nawet 100% jak nie będziesz miał zachcianek, czyli 50k po roku na koncie w banku.


@Tigermass: nie moge sie doczekac jaka wymowka sypnie XD
serio brzmi jak pr0tip w takiej sytjacji
  • Odpowiedz
@programista15cm: No ja tez się dziwie, ze ludzie tego nie robią. Nie ukrywajmy, ze dla młodej osoby to super opcja(oczywiście jak się nie ma pleców i nie chce się być jakimś lekarzem/prawnikiem czy kimś tam wyżej). Nawet za granica ciężko odłożyć 1k euro ciężko pracując, a tutaj większość to obijanie się :P Aktualnie biorą ludzi jak popadnie, byle sztuka się zgadzała, bo PiS chce zrobić te armie bodajże 300k żołnierzy.

@
  • Odpowiedz
ludzie tego nie robią


@Tigermass: ludzie maja obsesje nic nie robienia / utrzymywania statusu quo.
Widac to w poscie OP i 95% wpisow na mirko.

Cos im nie pasuje, ale nie chca nic zmienic i sa w stanie od'je'bac zaawansowana akrobatyke byle by nic nie zmienic XD
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Tigermass
Teraz pensja szeregowego to prawie 5000 zł, więc bardzo dobre pieniądze jak dla mnie. Myślałem żeby tam pójść, tylko nie jestem pewien jak to wygląda z tą przysięgą wojskową. Przeczytałem gdzieś, że jak się złoży przysięgę to w późniejszym czasie mogą wzywać na ćwiczenia wojskowe. No i ten fakt już mnie trochę zniechęca do tego wojska.

@programista15cm
Wymówka taka że nie wiem jak to jest z
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: tak mogą Cię wziąć, ale wtedy w pracy dostajesz wolne(pracodawca nie mzoe Cię za to zwolnić), a kase za takie ćwiczenia dostaniesz jak u siebie w pracy. Jest tam jakis limit, ale to chyba 3x srednia krajowa, wiec z 22tys brutto. Zawsze możesz odmówić takich ćwiczeń z X powodów. Będziesz tez mógł wyczytać, ze jak wojna to pójdziesz się bić i to prawda, ale skoro jesteś mężczyzna to tak czy
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: wyprowadź się z Polski powiatowej. To jest jakbyś grał w życie na poziomie very hard. Miliony ludzi się wyprowadziło. Znajdź robotę, wynajmij pokój. W it pensje szybko rosną, po roku wynajmiesz sobie mieszkanie. Nie #!$%@? sobie życia siedząc w pipidówie.
  • Odpowiedz
@Tigermass: a trzeba koniecznie ten rok być na tej służbie czy można sobie zrezygnować w każdym momencie? I ta lokalizacja to będzie jakieś randomowe miejsce w Polsce/najbliżej miejsca zamieszkania?
tą lokalizację sobie już sprawdziłem
  • Odpowiedz
@ultimo-riskoo: nie trzeba być całego roku, możesz zrezygnować w pierwszym dniu i dowidzenia. Możesz tez wykazać sie(czyli być normalnym i nic głupiego nie odwalać) i dostać po 2-4 miesiącach kontrakt na 25 lat(czyli do emerytury). Wtedy wcześniej zyskujesz benefity typu mieszkaniówka, mundurówka i jakies dodatki motywacyjne. Lokalizacja to różnie. Musiałbyś naciskać na najbliższa jednostkę przy twoim miejscu zamieszkania, jakby zaproponowali jakies zadupie to odmówić i tyle. Czekać, az znajdzie się etat
  • Odpowiedz
Wyprowadzka do większego miasta w moim przypadku nie jest możliwa bo nie stać mnie na to. I jak tu znaleźć coś fajnego dla siebie?


@mirko_anonim: Ale sam tworzysz błędne koło, w IT możesz aplikować gdzie chcesz, rekrutacja zazwyczaj jest full online i jeśli dostaniesz jakąś pracę możesz się przenieść na gotowe. Bardzo często firmy nie mówią wprost o ofercie zdalnej ale nie wymagają przychodzenia do biura. Do tego wszystkiego lepsza firma
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): > Mirki, co sądzicie o rynku pracy w Polsce powiatowej?

Na początku kariery jeszcze można się przemęczyć aby zyskać doświadczenie, ale potem należy uciekać.

Mam 20 lat i studiuję zaocznie informatykę. Chciałbym znaleźć jakąś pracę, taką by w miarę dobrze się pracowało.


Na Twoim miejscu polecałbym uczyć się programowania i podbijać jako junior do zdalnej pracy zamiast szukać pracy w Polsce powiatowej.

No ale w mojej okolicy do
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @mirko_anonim
Wielkie dzięki za rozbudowaną odpowiedź na mój wpis. Cieszę się, że rozumiesz moją sytuację, w której przyszło mi się znaleźć. Ogólnie z programowaniem nie jestem początkujących, bo przez całą moją " karierę" poznałem kilka języków programowania. Gdy nauczyłem się jednego, to nauka każdego następnego przychodziła z większą łatwością. Oczywiście nie nauczyłem się programować w każdym języku w 100%, ale jakieś proste aplikacje typu todolista, kółko i
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): > Wielkie dzięki za rozbudowaną odpowiedź na mój wpis.

Nie ma problemu.

Cieszę się, że rozumiesz moją sytuację, w której przyszło mi się znaleźć.


Nie zapomniał wół jak cielęciem był ;)

Ogólnie z programowaniem nie jestem początkujących, bo przez całą moją " karierę" poznałem kilka języków programowania. Gdy nauczyłem się jednego, to nauka każdego następnego przychodziła z większą łatwością.


Czyli bardzo dobrze się zaczyna... ;)

Oczywiście nie nauczyłem
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @mirko_anonim
Poprzeglądałem sobie oferty pracy i znalazłem kilka ciekawych. Są to oferty całkowicie zdalne, gdzie nie wymaga się dużej wiedzy i umiejętności. Teraz przez weekend je przeanalizuję na spokojnie i być może aplikuję.
Dziękuję Ci za poświęcony czas, za udzielone wskazówki i Twoje spostrzeżenia związane z IT. Teraz jestem zmotywowany do działania i być może uda mi się podjąć pracę. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam serdecznie.

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): > Poprzeglądałem sobie oferty pracy i znalazłem kilka ciekawych. Są to oferty całkowicie zdalne, gdzie nie wymaga się dużej wiedzy i umiejętności. Teraz przez weekend je przeanalizuję na spokojnie i być może aplikuję.

Szczerze? Nie ma co analizować tylko wysyłaj CV ;) nabierzesz doświadczenia podczas rozmów a to też jest ważne.
Ewentualnie posortuj sobie ogłoszenia na te na które musisz się bardziej postarać a na które mniej.

Dziękuję
  • Odpowiedz