Wpis z mikrobloga

Dziś mija 13 lat, od kiedy klasowy sebek-złodziej na zakończenie gimnazjum ukradł koleżance nagrodę w konkursie, którą był odtwarzacz mp3. Wszyscy wiedzieli - nikt nie zrobił. Nadal był lansowany i wielbiony przez lokalną społeczność. Także przez oskarka z tzw. dobrego domu. Dziś łobuziak ma dom, dzieci i żonę panią magister. Jak to było? Karma wraca? Hehe...

Myślicie, że był to jego pierwszy raz? Ależ skąd! Tam wszystko szło w ruch. Telefony, pieniądze, empetrójki, klucze, pokrowce na fotele, spuszczanie ropy z okolicznych traktorów. Niektórzy nawet mieli wzorowe zachowanie na koniec. Kilka lat temu zapytałem koleżankę z gimnazjum, która teraz jest psycholoszką (puściła się z Ukraińcem, a chłopak normik zrobił magika), "jak to jest". Podałem odpowiednie przykłady i... cisza. Następna potraktowała mnie jak genetyczny odpad. Ani be, ani me, ani nawet pocałuj mnie w dupę. Ludzie generalnie są mili. Poniżej wiadomość sprzed kilkunastu dni do ofiary kradzieży. Też bez zaskoczenia, ban. Panowie, kiedy to się skończy? Nikt nie powiedział mi wprost, o co chodzi. Gdyby nie tagi #przegryw i #blackpill , to nadal byłbym ciemny. #przegryw
kamil150794 - Dziś mija 13 lat, od kiedy klasowy sebek-złodziej na zakończenie gimnaz...

źródło: IMG_20230623_071822

Pobierz
  • 18