Wpis z mikrobloga

@ChwilowaPomaranczka: Czyli ktoś np. zszedł właśnie nocki i musi się wyspać, bo na wieczór znów ma kolejną zmianę, to oznacza, że jest Oskarkiem? Ja na prawdę tęsknie za czasami, kiedy ludzie na tym tagu opisywali swoje życie, a nie urządzali iście maccartystowską nagonkę na tych, którzy nie pojawiają w konkretny dzień, o konkretnej porze. Potem normioctwo ma z nas polew, że sami ze sobą się gryziemy.
  • Odpowiedz