Wpis z mikrobloga

394 477 + 14 = 394 491

Ostatni weekend do kolejny start. Tym razem kolejny wyścig z cyklu Via Dolny Śląsk - ITT w Zawoni. Tak to ITT w którym rowery TT zostały zabronione przez organizatora ;D Ciężko mi się piszę tę relacje bo za wiele nie ma co. Trasa płaska 14,6km 50m w górę. Starty co 45s. Pierwsze 700m lekko kręte i dziurawe (tak samo ostatnie) potem luźno i w połowie nawrotka. Start ostrożnie i zachowawczo by nie zaliczyć gleby, następnie złożyłem się w aero i swoim planowanym tempem 310w leciałem. W połowie drogi do nawrotu pojawił się zawodnik startujący 45s przede mną. Przed nawrotem miałem do niego już tylko 20m straty. Niestety dziwnie się zachował, dużo wcześniej i dużo za mocno imo zahamował ( o jakieś 20-30m za wcześnie w mej opinii) zmieniając gwałtownie linię jazdy – ze środka odbił do zewnętrznej. Było bardzo blisko kolizji ale niestety przestrzeliłem przez to nawrót obierając mocno nie optymalny tor jazdy zwalniając prawie do 0. Po wyjściu z nawrotu mocne rozkręcenie i po 20s już go wyprzedziłem. Do mety dalej jechałem równo swoje 310w. Na chwile przed dojazdem do ostatniego 1km zawodnik którego wcześniej wyprzedziłem, wyprzedził mnie z dużą prędkością (miałem wrażenie jak by z koła wyskoczył, ale niestety nie oglądałem się by sprawdzić czy jedzie za mną). Na sekcje krętą wjechałem za nim, niestety by nie być zdyskwalifikowanym za draft musiałem lekko odpuścić i zrobić odstęp 20-30m. Bywa. Wpadłem na metę, potem odpocząć i w zasadzie tyle.
Średnia z trasy wyszła 310w. Po chwili podbija do mnie kumpel z drużyny i mówi że mam 2 czas ;D no fajnie, ale poczekajmy aż reszta skończy.
Ostatecznie byłem trzeci. Do pierwszego straciłem 17s, do drugiego 4s. Osoba będąca na 4 miejscu miała czas gorszy o dziesiąte sekundy ;D Dosłownie detale zagrały na moją korzyść w tym przypadku.
Cicho się łudzę, że gdyby wszystko poszło idealnie – nawrót oraz finisz, miałbym szanse być jednak drugi. Ogólnie jazda była dla mnie bardzo mocna, ale równa. Bolało, paliło ale jechałem. Cały wyścig ukończyłem w czasie 21:03 ze średnią prędkością 42,7, mocą 310w ~4,8w/kg oraz tętnem 190bpm. 3 m20 oraz 11 open.

Czy jestem zadowolony? Tak i to bardzo, drugie podium w sezonie, w dodatku na trasie na której nie byłem w gronie liderów czy potencjalnych faworytów. Teraz czeka mnie dłuższa przerwa od ścigania i wracam w sierpniu. Zaczynam od Obiszowa a potem docelowy start sezonu ITT Kowary. Trzymajcie kciuki!

A tymczasem jeżeli chcesz poczytać więcej relacji z wyścigów, oraz zobaczyć jak trenuję z pomocą #trener #kolarstwo na #rower #szosa zapraszam na #hiponaszosie . Dzielę się tam swoimi planami treningowymi, relacjami z wyścigów i treningów, postępami nie ukrywając obciążeń i intensywności.

#rowerowyrownik

Skrypt | Statystyki
Hipodups - 394 477 + 14 = 394 491

Ostatni weekend do kolejny start. Tym razem kolejn...

źródło: IMG_20230622_110433

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
do drugiego 4s. Osoba będąca na 4 miejscu miała czas gorszy o dziesiąte sekundy ;D Dosłownie detale zagrały na moją korzyść w tym przypadku.

gdyby wszystko poszło idealnie – nawrót oraz finisz, miałbym szanse być jednak drugi.


@Hipodups: to jest zawsze "co by było gdyby", ale może 4-ty też miał jakiś problem na trasie i gdyby.... to by był ;)
Ja też powtarzałem sobie wielokrotnie: "gdyby mi łańcuch nie spadał, byłbym
  • Odpowiedz
byłeś 11. Kategoria nikogo nie obchodzi


@toniejaa: skoro są kategorie, to kogoś one obchodzą. Aktualnie data sport wprowadza jakiś dziwny skomplikowany ranking (WMA), który jest pokazywany w generalce. Właśnie po to aby lepiej pokazać faktycznie jak dana osoba względem wieku się zaprezentowała.

Oczywiście open jest ciągle, open. Ale na dobrą sprawę - walczy się w większości przypadków w kategorii wiekowej, z rówieśnikami.
  • Odpowiedz
@jagodowy_krol: walczy się open, kategorie są dla tych którzy muszą się dowartościować że zajęli jakieś niby wysokie miejsce a w open nie mają szans ( ͡° ͜ʖ ͡°) no i żeby właśnie takich zawodników przyciągnąć bo inaczej to kto by tam startował ;P

Oczywiście nie umniejszając wynikowi @Hipodups, 11 miejsce open to nadal świetny wynik (no chyba że startowało z 15 osób xD) ale zabawne jest
  • Odpowiedz
@toniejaa @Hipodups: Chłopie byłeś 11 a nie 3 tak ogolnie. Tak naprawdę nie zdobyłeś zadnego medalowego miejsca a ty sie cieszysz, ze masz medal? Ja wiem ze to zabieg marketingowy ktory wprowadza tylko niepotrzebny bałagan. ja wyznaje zasade ze liczą sie pierwsze 3 miejsca, nie byles w pierwszej 3 tzn nie zdobyłes medalu. Nie obraz sie ale napisałes laborat i zdjecia ze niby zdobyłeś medal? To jest porazka, tez mam takiego
  • Odpowiedz