Wpis z mikrobloga

chłop od jutra zaczyna nowy rozdział życia pod tytułem "usługi dla biznesu i finanse"


@staryalkus: Gratuluję i piję z Tobą kompot! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobrze wykorzystaj szansę...
@WonszWykopowy: Ja wcześniej pracowałem w spedycji w biurze zanim prawko zrobiłem, jako spedytor i dyspozytor, znam angielski, niemiecki, trochę ukraińskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wzięli mnie od ręki. Poszedłem do pracy w handlu bo już miałem dosyć transportu, ale po pół roku biję się w pierś i wracam z podkulonym ogonem. No niestety ale jak dostajesz regularnie dobrą wypłatę a potem połowę z tego to w środku
@Pawelwmd:

Wolę się #!$%@?ć za większe siano, dlatego wracam do jazdy,

Naprawdę tyle stresu? Bo stoję trochę przed podobnym dylematem XD Szukanie roboty w biurze albo jazda.
Uwielbiam jeździć, robienie prawka miło wspominam, tylko właśnie boje się.
-Kradzieży na parkingach
-Pomylenia trasy / bycia cały czas skupionym na GPS, władowaniu się gdzieś.
-Mandatach.
Już gadałem z jednym mireczkiem, ale mógłbyś coś napisać o tym? xd
@WonszWykopowy:

Pomylenia trasy - codzienność. Gorzej jak się #!$%@? i będziesz musiał cofać, w 99% przypadków zawsze zawrócisz.

Mandaty - będą, tak czy siak, im więcej jeździsz tym większa szansa. Tak samo jak z pływaniem - jak więcej pływasz to większa szansa, że się utopisz niż jakbyś w ogóle nie pływał. Jak ITD łapie to w 90% przypadków się do czegoś #!$%@?, jak nie ma do czego to do pasów najczęściej
@Pawelwmd: Dokładnie w punkt, podobne odczucia mam :) Za fajerą masz miejsce na samowolkę, i nikt garniaka nie wymaga xd
A na mandaty ogólnie dużo idzie? To tak że np. kilkaset zł miesięcznie, średnio trzeba liczyć?