Wpis z mikrobloga

@zgubiles_sie_jelonku: a pitolisz głupoty, nie masz pojęcia, o czym gadasz. W większości publicznych szpitali masz stawki (etaty) ustawowe i tyle, bo nie ma kasy na więcej - dlatego regularnie potem specjaliści się zwalniają i zamykane są oddziały, nie zauważyłeś tego? Więc owszem, osoby, które pracują za 6,5K na rękę, to są te, które właśnie najbardziej #!$%@?ą i ratują życie w szpitalach. Jak nie wiesz, o czym gadasz, to nie gadaj bez
Lekarze są odklejeni od rzeczywistości. Dla nich podniesienie płacy minimalnej to obraza, policzek w twarz i powód do jeszcze jednej podwyżki cennika, bo przecież nie może być tak, że zmniejszyła się różnica w zarobkach między de facto najbiedniejszymi a lekarzami. Środowiska prawnicze się tak samozaorały kilka lat temu, kiedy przyszedł PIS a ludzie stwierdzili, że w sumie mają w dupie te sądy i niech giną. Z lekarzami jest trudniej, bo wyjeżdżają i