Wpis z mikrobloga

  • 25
akurat jak na grubaskę ruchy ma całkiem spoko, pytanie jak długo jej stawy wytrzymają takie nadmierne obciążenia,


@tymc: dokładnie to. Samo codzienne życie przy takiej nadwadze powoduje stopniową degradację stawów, a co dopiero takie łyżwiarstwo gdzie wykonujesz podskoki, hamowanie z dużych prędkości zapierając się łyżwami itp. Do tego każde uderzenie łyżwą o lód (np. przy rozpędzaniu) powoduje już mikrourazy, a przy takiej masie są one podwójne. Fizyki nie oszukamy. Ona ma
  • Odpowiedz
@error666: no ale wywija na tych łyżwach nieźle i z tego co widziałem to nie green screen więc w sumie może sobie jezdzic raz w tygodniu na łyżwach (i jak najbardziej jest to pasja) i tak samo może jeść na śniadanie 18 burgerkow bo lubi
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona Mam to samo. Dla mnie to normalizowanie otyłości. Co innego pokazywać normalną kobietę przy kości, a co innego kogoś, kto jeszcze parę kg i nie będzie mógł wstać z łóżka. Jeszcze łączenie tematu otyłości i menstruacji wywołuje po prostu obrzydzenie. Tak, grubi ludzie istnieją, mają prawo, ich decyzja. I tak, mają okres, ale na litość boską, nie idźmy w stronę skrajności. Normalizujmy coś pomiędzy chudym i grubym
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona jak grubi ludzie mają schudnąć i czuć się swobodnie w miejscach, gdzie uprawia się sport, skoro snow flake'i notorycznie wyrażają swój niesmak, że grubi śmieli być grubi i zacząć się ruszać w miejscu publicznym?

ma na tych łyżwach w domu jeździć żebyście nie widzieli czy co?
  • Odpowiedz
@fuechsinn jak im bardziej komfortowo to niech jeżdzą i w domu. W reklamy wierzysz? Często bywałem na lodowisku, nigdy nie widziałem kogoś przy kości robiącego piruety.
Zaznaczam że nie mam nic do osob otylych, niech sobie robią co chcą to ich życie. Jednak na pewno nie powinno sie tego normalizować i w tak abstrakcyjny sposób wmawiać ludziom że to przecież normalne.
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona Czuję pot i obrzydzenie. Za jaki #!$%@? nadwaga jest normalizowana? #!$%@? kaszalot dostanie zawału na schodach wchodząc na drugie piętro a ja z urwaną nogą w wypadku nie będę miał miejsca przez grubą świnię, która nie potrafiła o siebie zadbać.
  • Odpowiedz
@Krzyhuu nie mam nic do otyłych, ale niech siedzą w domu xD idź może porzucać pomidorami w grubych ludzi uprawiających sport na zewnątrz albo w ośrodkach do tego przeznaczonych, niech wiedzą, że ich nie normalizujemy. to na pewno sprawi, że więcej osób ruszy dupę i schudnie zamiast siedzieć i oglądać serial.
  • Odpowiedz
@fuechsinn idz na lodowisko i sobie sprawdz jak wiele otyłych osob robi piruety. Widać ze takie #!$%@? jak na tej reklamie troche osob łyknęło jak pelikan.
I nie wmawiaj mi że mam coś do otyłych, przeczytaj se jeszcze raz co napisałem i albo zrozum, albo idz leczyc kompleksy.
  • Odpowiedz
@firyt: Bardzo fajny, pozytywny wpis. Cieszy ilość plusów. Grube kobiety nienawidzą innych kobiet z nadwagą, które mimo chorób i przeciwności losu postanowiły wziąć się za siebie i schudnąć. Dlaczego? Bo pokazują im że można to zrobić, że można się zmienić, tylko do tego trzeba się ruszyć i coś zrobić ze swoim życiem, a łatwiejszą opcją jest oczywiście nicnierobienie, narzekanie i wymyślanie 2137 uzasadnień na bycie ulańcem ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Krzyhuu i myślisz, że ilość osób otyłych uprawiających sport zwiększy się, jeżeli sport będzie promowany jako aktywność wyłączenie dla już sprawnych, szczupłych i zdrowych?
  • Odpowiedz