Aktywne Wpisy
TSR44 +396
ATAT-2 +543
Przeczytałem właśnie dwa wpisy ludzi z gastro którzy wręcz DOMAGAJĄ się napiwków i nie pojmują jak można ich nie zostawiać.
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Jak widzę tą reklamę to jakoś tak wewnętrznie czuję odepchnięcie i duży nie smak, nerwowo szukam pilota i przełączam na byle co nawet obrady sejmu żeby szybko zapomnieć co zobaczyłem.
@tymc: dokładnie to. Samo codzienne życie przy takiej nadwadze powoduje stopniową degradację stawów, a co dopiero takie łyżwiarstwo gdzie wykonujesz podskoki, hamowanie z dużych prędkości zapierając się łyżwami itp. Do tego każde uderzenie łyżwą o lód (np. przy rozpędzaniu) powoduje już mikrourazy, a przy takiej masie są one podwójne. Fizyki nie oszukamy. Ona ma
ma na tych łyżwach w domu jeździć żebyście nie widzieli czy co?
Zaznaczam że nie mam nic do osob otylych, niech sobie robią co chcą to ich życie. Jednak na pewno nie powinno sie tego normalizować i w tak abstrakcyjny sposób wmawiać ludziom że to przecież normalne.
I nie wmawiaj mi że mam coś do otyłych, przeczytaj se jeszcze raz co napisałem i albo zrozum, albo idz leczyc kompleksy.
@error666: xD
@lileniaa:
( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚