Aktywne Wpisy
WielkiNos +289
Wiedzieliście, że są ludzie, którzy robiąc sobie dzieci oczekują od nich opieki na starość?
Skazując własne dziecka na taki los każe mu się rezygnować z własnego życia żeby poświęciło je podcieraniu nam odbytu podczas gdy są domy opieki. Pierwsze do demonizowania takich miejsc są osoby, które zapewne osobiście się starymi ludźmi opiekować nie będą.
#dzieci #starosc #bekazpodludzi #antynatalizm #logikaniebieskichpaskow
Skazując własne dziecka na taki los każe mu się rezygnować z własnego życia żeby poświęciło je podcieraniu nam odbytu podczas gdy są domy opieki. Pierwsze do demonizowania takich miejsc są osoby, które zapewne osobiście się starymi ludźmi opiekować nie będą.
#dzieci #starosc #bekazpodludzi #antynatalizm #logikaniebieskichpaskow
Pajeet pociupciał, wziął wizę, zostawił małego curryjada i tyle go widzieli. Szukaj bombajskiego smrodu w polu.
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
1. Kobiety nie lubią spermiarzy, takie zachowanie jest dla nich nieatrakcyjne i tym samym spermiarz sam siebie dyskwalifikuje z rynku matrymonialnego lub pozbawia szans u danej panny. Dlatego redpillowcy i pua-si słusznie uważają, że do kobiet nie można podchodzić z postawy uniżonej (słabej, stawiania ich na piedestale). Kiedy tak robią kobiety w naszym kierunku to racja, to może działać bo my lubimy miłe i słabe dziewczyny o które możemy się zatroszczyć. Sprytne ,,uwodzicielki", doświadczone we flircie kobiety to wiedzą i wykorzystują ten instynkt. Wiedzą, że jeśli chce się poderwać faceta to czasem warto pozgrywać troszkę głupiutką, głupszą niż w rzeczywistości i nieporadną, wymagającą lekkiego zaopiekowania. Oczywiście w rozsądnym zakresie i tak aby nie narazić się na śmieszność i aby zachować pewien złoty balans między niezdarnością, a kobiecością i jednak jakimiś kobiecym ogarnięciem. Dobra bo już zmieniłem temat ale tak jest i wracając do sedna - spermienie jest całkowicie nieatrakcyjne i nigdy nie kończy się dobrze, gdyż kobieta w mężczyźnie szuka siły, a spermiarz stawiając nią nad sobą dowodzi jej braku. Ten punkt najlepiej rozumie osoba, która sama była spermiarzem i/lub stawiała kobiety na piedestale.
2. Sama chęć walki ze spermiarzami, ta idea, bierze się z uznawania iż ,,psują oni rynek matrymonialny", co jest prawdą ale jednocześnie bierze się z uznawania, że jeśli Ci panowie nie robiliby tak to zwiększyłyby się szanse innych osobników (w domyśle wojownika antyspermiarza) u innych kobiet. I w pewnym sensie jest to prawda bo kobiety z braku atencji rzeczywiści mogłyby zaniżyć wymagania ale po pierwsze nie w tych czasach, w któryvh mają chadów i oskarków na wyciągnięcie ręki w apce na telefonie i po drugie mogą obracać parówy pochodzące nawet z rejonów 300km odległych od nich samych. To znaczy, że walka ze spermiarzami nie ma sensu, gdyż nawet jeśli icjh zwalczysz to nie zniweluje ona w ogóle problemu wygórowanego ego p0lek i bestialskiej hipergamii. Nie w tych czasach.
3. Trzeci powód wynika z pierwszego i jest nim to iż prawdziwy blackpillowiec nie bierze udziału w wyścigu o cipę tak jak ,,wojownik antyspermiarz", który swoimi działaniami stara się zwalczyć konkurencję. Blackpillowiec wie, że liczy się praktycznie tylko wygląd i jeśli dobijesz pewien pułap wyglądu to zainteresowanie będziesz po prostu miał. Nie potrzebna jest tu żadna walka z kimkolwiek. Jeśli nie jesteś w stanie dobić odpowiwdniego pułapu wyglądu to Twoja walka i tak nie ma sensu bo jesteś automatycznie skreślony u kobiet, niezależnie czy spermiarze znikną ze świata czy nie. Temu aby osoba która ma odpowiedni pułap wygląxu, np 8/10, miała zainteresowanie pomaga zwyczajnie habituacja seksualna. Kobiety nawet które są z chadami 8/10, nudzą się nimi i zaczynają im się bardziej podobać od och partnera inni faceci 8/10, pomimo, że skala jest ta sama. Chodzi o różnorodność. Dlatego ważny jest jedynie pułap, a nie ilość dostępnych samców. Jasne, gdyby każdy był 8/10 to hipergamia by skoczyła ale wtedy faceci 8/10 nie byliby 8/10 tylko realnie 5/10, bo taka byłaby średnia.
4. Powód dla którwgk walka ze spermiarzami nie ma sensu jest taki iż walczący staje się osamotnionym wrogiem przeciwko większości, a jest to recepta na przegraną w społeczeństwie. Zarówno kobiety, które chcą aby im spermić i boostować tym samym ego - uznają Cię za wroga, który im zagraża i należy go zniszczyć, jak i spermiarze - uznają, że chcesz zniszczyć ich marzenia (potencjalny związek z kobietą marzeń za pomocą spermienia do niej). W ten sposób pozbawiasz szczęścia obie i to większe grupy osób i stajesz się wrogiem publicznym numer jeden, a z taką armią nie ma w ogóle możliwości wygrać. Dlatego nie polecam walczyć ze spermiarzami - a dlaczego się to nie opłaca? Gdyż spermiarze to przyszli blackpillowcy xDDD
Kobiety samw ich zblackpillują i prędzej czy później grono manosfery samoistnie się powiększy. Wystarczy po prostu uświadamiać ludzi w sposób przyjacielski i otwarty, wtedy kiedy szukają odpowiedzi na dane pytania, a nie na siłę. I w taki sposób faktycznie wygrywasz ze spermiarstwem.
#blackpill #pua #redpill #przegryw #podrywajzwykopem
-dużo atencji i podbijanie ego
-zarobek na sprzedawaniu fotek i filmików
I większość spermiarzy to jakieś janusze po 40 robiące w kołchozie, którzy nigdy się nie nauczą i nie przełkną blackpilla.
Chłop chce się rozmnożyć = NATURA
Chłop spermi żeby mieć szansę się rozmnożyć = NATURA
Blackpill = NATURA
Walka ze spermiarzami to jak walka z bobrami - one wciąż będą budować nowe tamy na rzece godności i rozumu. A co gorsza - spermiarze, jak i bobry, po pierwsze rozmnażają się, a po drugie działają kolektywnie - tych dwóch czynników najczęściej brakuje antyspermiarzom, więc walka jest daremna.
Najlepsze co chłop może