[viciu03]

Czy konsultanci na czacie #mbank mają jakąś prowizję czy nagrodę za wciśnięcie czegoś klientowi? xD Napisałem do nich zapytać o jedną rzecz. Zwykle jest tak, że pytam, rozwiązują mój problem albo rozwiewają wątpliwości i pod koniec jako dodatek przed pożegnaniem dodają informację o możliwości założenia karty wirtualnej i tyle, czat się kończy.
A dziś chłop, z którym pisałem jakoś szczególnie chciał chyba żebym ją założył, jak się pożegnałem i zignorowałem trochę to polecenie, to zaczął dopytywać co myślę o tej karcie i wypisywał dlaczego warto ją założyć xD Jakiś wyjątkowo natrętny
#banki #pienoadze #finanse

[Mtsen]

@viciu03: Wciskają, bo często w takiej pracy są z tego rozliczani i muszą wyrobić dzienny target, inaczej po premii, albo nawet widmo zwolnienia/nieprzedłużenia umowy (możliwe, że trafiłeś na takiego pracownika, który był na celowniku i musiał coś zebrać). Kto pracował w obsłudze klienta, ten wie, że jest to niestety przykry obowiązek pracownika. Uwierz mi, że gdyby to od nich zależało, to totalnie by to olali i skupiali się tylko i wyłącznie

[Bulva]

@viciu03: tak, mają. Czat obsługują głównie osoby z contact center i one musza wysłać jakąś formułke do zachęcenia o produkcie czy inne bzdety. Są rozliczane z jakości rozmowy i te czaty jak i NPS z nich jest ściśle sprawdzany. Osoby z oddziału, które wspierają czat ( takie jak ja kiedyś) nie muszą tego robić ale często sie podsyłało bo to sie nam liczyło do planu jakbyśmy sprzedali coś w oddziale. Raz