[mirko_anonim]

#biedanonim
#!$%@? no nie wyczymie zaraz. Niedawno dołączyłem do firmy. I team lead, który też jest devem sra się o każdą pierdołę, albo może to tylko ja to uważam za pierdołę, powiedzcie mi. Typ mi zwraca uwagę, że się czasami spóźniam 2 minuty na spotkanie, tak DWIE, nie 5, nie 10, dwie, wtedy kiedy inni dołączają, po mnie jeszcze inni ludzie dołączają. Podczas gdy typ czasem się spóźni 15 minut bo hehe, zasiedział się w wc i nie ma problemu. Albo mamy spotkanie 30 minut ustalone, przedłuża się za każdym razem bo #!$%@?ą od rzeczy i w momencie, gdy ustalamy , że ok "wyczerpany temat, no to tyle na dzisiaj, dzięki", ludzie się rozłączają, w tym ja, a potem on mi zwraca uwagę, że jednak "nie wszyscy się rozłączają i wypadało by zapytać, czy chcecie coś ode mnie zanim się rozłączysz". Nie mówiąc już o tym, że koleś 100x podczas jakiegoś 1vs1 powtarza, że on chce być naszym kolegą, nie jakimś managerem z batem, więc "proszę Cię jako kolega, żebyś tak nie robił".
Mam wrażenie, że wszystko co zrobię to zawsze znajdzie jakąś pierdołę, która mu się nie spodoba i po 5 min pisze do mnie na teamsach czy mozemy pogadać i wywód na 20 min, że ważna jest gra zespołowa bla bla. Aź tęsknie za poprzednim korpo, gdzie cały dzień nikt się o nic nie #!$%@?ł.

#programista15k #pracait

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
· Tag #biedanonim to wpisy z niską potrzebą anonimowości.

[PanMlecz]

jakbym był w Twojej sytuacji, to albo bym zmienił managera/projekt, albo robotę na inną

[llllllllllllllllllll1]

@mirko_anonim: toxic, uciekaj. Ja rok za długo z takim pmem się zasiedziałem

[erdetmxt]

@mirko_anonim: Oficjalny mailem prosisz o spotkanie z nim. Pytasz, jaki jest powód takiego traktowania, które powoduje u Ciebie dyskomfort i spadek motywacji do pracy. Prosisz o jasne wskazanie celów i oczekiwań oraz o wskazanie sposobu, w jaki będzie to weryfikowane i ewaluowane. Jeśli to nie przyniesie skutku, idziesz do jego przełożonego albo do HR. Na spotkania się nie spóźniasz - jesteś nowy. Spóźnić mogą się ludzie, którzy są już dobrze osadzeni

[Creamfields]

@mirko_anonim: ogólnie poj*bany ale na daily jak ktoś się spóźnia to też mnie irytuje, nawet 2 minuty. To ma być szybkie i sprawne.

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): > Pytasz, jaki jest powód takiego traktowania, które powoduje u Ciebie dyskomfort i spadek motywacji do pracy.

Taki ma sposób pracy. Już gadaliśmy o tym. Ma być tip top.

Na spotkania się nie spóźniasz - jesteś nowy. Spóźnić mogą się ludzie, którzy są już dobrze osadzeni w firmie.

Dlatego mówię, że to nie spóźnienie typu wszyscy czekają, albo już zaczęli, a ja dołączam. Poza tym, masz racje,

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): @Creamfields u nas daily trwa pół godziny bo oni nie rozumieją na czym polega scrum. Przez pierwsze 5 minut się ludzie zdzwaniają. Spotkań jest kilka na dzień i potem się dziwią, że tasków nie dowozimy.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny

[wpiot]

@mirko_anonim: Kilka dziennie? o mamo, do końca okresu próbnego bym nie wytrzymał

[Kociepochodnie]

@mirko_anonim: spróbuj właśnie oficjalnie zapytać o co chodzi albo obrócić to jakoś w żart, postaraj się też nie spóźniać przez jakiś czas i zobacz czy się przyczepi o coś innego - a w między czasie może szukaj sobie innej pracy, szkoda psychy

[WyjmijKija]

@mirko_anonim: może jest świeży jeszcze i nie rozumie jak leadować

[erdetmxt]

@mirko_anonim: to, że ma być tip-top to nie znaczy, że masz być w ten sposób traktowany. Musisz ten temat drążyć dalej, ale miej podkładkę w postaci chociażby maili. Wygląda na to, że gość trochę trzęsie dupą i nie nadaje się jeszcze na leada. Rolą leada nie jest wytykanie każdego błędu, tylko takie zarządzanie, które eliminuje te błędy.

[c.....g]

@mirko_anonim: brzmi jak polski menedżer

[vanitydomain]

@erdetmxt: w punkt