Wpis z mikrobloga

Mam wrażenie, że tylko narkotyki mogą zapełnić dziurę wywołaną brakiem bliskiej osoby i samotnością. Jasne, trzeba zająć głowe, rower fajna sprawa, deskorolka super, teraz nawet się na łódź w lato przerzucam ale tak funkcjonując, z jednej strony zupełnie normalnie, wszystko się układa w życiu, ale kręci się wokół rytmu praca-dom z właśnie jakimiś odskoczniami to wciąż za mało.
Chociaż nie biorę więc ciężko nazwać mnie uzależnionym, tak mam niesamowicie wielkie parcie, żeby po prostu się czymś dobrym naćpać i wyłączyć mózg bo jeśli nie ma mnie to nie ma też pustki i bólu z nią związaną. Takie krótkoterminowe samobójstwo.
Swoją drogą też ciekawe, że normiki ćpają dla zabawy a ja, jak próbowałem, to brałem dawki, które miały mnie zupełnie odkleić, sugerowaną x3 i lets gooo.
Ech.
#przegryw #samotnosc #depresja #narkotykizawszespoko
  • 13
  • Odpowiedz
@MrSknerus dragi to jest świetny sposób na wpadnięcie w wir bez odwrotu, szczególnie w sytuacji kiedy jest ci ciężko po utracie kogoś bliskiego i chcesz sobie zastępować coś naturalnego ćpaniem.
  • Odpowiedz
@MrSknerus same leki niestety nigdy nie przywrócą radości życia, tutaj musisz ewidentnie popracować ze specjalista na psychoterapii. Nie wiem jakie masz do tego podejście, ja kiedyś byłam strasznie sceptyczna, ale z perspektywy czasu zmieniłam zdanie na lepsze, chociaż nadal z ostrożnością, ponieważ jeszcze trwa.
Plusem jest to, ze zauważasz, ze po prostu wegetujesz, nawet wykonując te wszystkie aktywności.
Spróbuj naprawić swoje podejście do życia, może okaże się, ze ta pustka była spowodowana
  • Odpowiedz