Wpis z mikrobloga

Ja wiem, że prawilne podajzdy to tylko Alpe d'Huez, Stelvio i 100 x Agrykola lub Lipkowska w Górze Kalwarii, ale polecam koledze wyjąć kija z wiadomego otworu. W moim przypadku, gdy większość okolicznych terenów to równina, podjazd na którym zrobię 30-40 m przewyższenia za jednym razem jest już konkretny.