[peanut_whu]

Poszukiwany zapach na lato: codzienny świeżak, ale niekoniecznie cytrusowy zwiewny zapach ulatniający się po godzinie. Fajne byłoby coś wytrawnego, kolońskiego, np. z wetywerią, z nutami drzewnymi (?).

Ogólnie wymagania dotyczą głównie trwałości: niech utrzyma się te kilka godzin. Niech ma jakiś pazur. Nie musi być takim całkowicie „bezpiecznym” zapachem na lato, który nikogo nie drażni – w upały 25+ i tak wrzucam zazwyczaj jakąś prostą wodę kolońską dla samego odświeżenia i nie męczę siebie i innych zapachami.

#perfumy #modameska

[brrrum]

@peanut_whu: Bois imperial. Zamykam temat.

[RumClapton]

@peanut_whu +1 Bois, na mnie długo siedzi, też dobry jest Missoni parfum (klimaty Bleu de Chanel z ostrą, metaliczną lawendą rodem z Platinum Egoiste)

[Papier_Toaletowy]

@peanut_whu: Eau Sauvage :> (nie myl z niebieską flaszką, to jest zupełnie co innego)

[peanut_whu]

Eau Sauvage

@Papier_Toaletowy: znam, mam w wersji parfum i bardzo sobie cenię ;)

[Papier_Toaletowy]

@peanut_whu: To może CH Bad Boy Cobalt ?

[odjutraodwyk]

@peanut_whu
po przeczytaniu od razu na mysl przyszedl mi D'Hermes Eau Givree

[pieknylowca]

@peanut_whu: coś z grupy fużer. Klasyka

[throaway]

@brrrum: @RumClapton a na mnie siedzi króciutko