Wpis z mikrobloga

Mam luźne kilkadziesiąt tysi, które będą mi niezbędne za nieco ponad rok.
Poleci ktoś sensowne obligacje korporacyjne?
Lokaty mają 6-7 procent to już wolałbym obligacje SP jednoroczne 6,75.
Jednak może polecieć właśnie jednoroczne obligacje korporacyjne z wyższym oprocentowaniem jakiejś spółki, której nie grozi bankructwo w ciągu roku ( ͡° ͜ʖ ͡°).
#gielda #finanse #osczedzanie #inwestowanie
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Liarek123: Dla mnie zdecydowanie rozsądniejszym będzie wsadzenie tego na oszczędnościowe, obserwacja sytuacji ze stopami procentowymi i w razie obniżek to szybko kupić ostatnią transzę państwowych zanim się zaktualizuje oprocentowanie.

Ale róbcie jak chcecie, przecież to wasze pieniądze będą zblokowane
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: Oszczędzanie na koncie oszczędnościowym ma swoje plusy
Jednak chciałem zdementować, że wkładanie na obligacje to zamrażanie kapitału. Zauważ proszę, że z obligacji możesz wypłacić w praktycznie każdej chwili i dostajesz pieniądze z powrotem w kilka dni roboczych. Dostajesz to, co włożyłeś + odsetki pomniejszone o opłatę (wysokość zależna od typu obligacji) i podatek Belki. Np. dla obligacji rocznych ta opłata to 50gr na obligacji, a przy obecnych procentach tyle
  • Odpowiedz
@ksiezycoweNieruchy: skorzystałem z MDM ostatnia seria. Wadą tego programu jest to, ze przez 5 lat od przeniesienia własności nie można nadpłacone więcej, niż otrzymało się dofinansowania. 5 lat mija w wakacje przyszłego roku. Odkładam hajs aby zrobić jak największą nadpłatę, bo chyba nic pewnego nie da większej stopy zwrotu niż nadpłata. W międzyczasie warto choć odrobinę pomnożyć oszczędności, zanim będę mógł zrobić nadpłatę
  • Odpowiedz