Wpis z mikrobloga

#mafsaustralia
Dziewczyny drogie, a tak serio serio.. Czy Górnik mając niezaprzeczalnie dobre serce i świetny wygląd by Wam wystarczył? Bo mam dwojakie podejście. Dla kogoś, kto kocha domowe pielesze - super. Ale dla kogoś, kto w tym codziennym życiu kocha dyskutować o wszystkim od literatury przez kino, teatr do polityki... - nie za nudno? Przykro mi to pisać, bo to dobry facet, ale jednak... Żadnej chęci rozwoju, a w tym przecież też można sobie pomóc. Nawet dla tych córek się postarać. Na przyszłość. A nie "takiego mnie dostałaś, takim mnie masz i finito".
  • 14
@MajaF1: trudno powiedzieć, zbyt słabo jeszcze go znamy. Poza fajnym wyglądem trudno wyczuć co sobą reprezentuje. Pierwsze co mi przyszło do głowy, to zadać mu pytanie czy nie chce zmienić pracy. Jak dla mnie prosty bardzo człowiek, co nie zmienia faktu, że szacunek mu się należy, a tą jego lalunię mocno ponosi.

te dwa wpisy powyżej to chyba jakieś zbłąkane duszyczki tag pomyliły.
@artiom143: a tak sobie pierdzielę :) Bo mogę. A może stwierdziłam, że za mało się tu dzieje i wsadzę kij w mrowisko. I może ktoś zareaguje. No i masz. A może po prostu tak myślę, życząc Górnikowi wszystkiego najlepszego, bo jego żony nie lubię. A może to ja jestem Górnikiem. Albo jego żoną. Mogę? Mogę. To pierdzielę ;)
@artiom143: jeden z bohaterów (Ślubu od 1 wejrzenia Australia) został nazwany "Górnikiem", bo pracuje w tym zawodzie. Tak, jak "Lambo" to gościu, który jeździ lamborghini, a "Gonzo" to właściciel większego nosa - tak został nazwany przez innego męża w tym programie.