Wpis z mikrobloga

Po stronie niemieckiej walczyly formacje rosyjskie. ROA, RONA i kilka innych. Po wojnie ruscy wszystko schowali pod wspólną nazwą Własowcy, żeby ukryć jak liczne to byly wojska. W Polsce też jest to mylone. Czesto mówi się o Własowcach w kontekście Powstania Warszawskiego. Oddzialy Wlasowa zostaly sformowane dopiero po upadku powstania. W Warszawie byli bandyci z RONA. Bydlo takie, ze nawet Niemcy mieli ich dosyć (zgwalcili telefonistki w centrali niemieckiej).
@Rasteris: Nom, tylko że w odróżnieniu od bandytów i degeneratów z RONA, Własow był rosyjskim patriotą, który chciał zniszczyć stalinowski reżim i wyzwolić rodaków spod tyranii.
Ogólnie gdyby od 22 czerwca 1941 do Wehrmachtu wcielano wszystkich chętnych jeńców z Armii Czerwonej, i gdyby od samego początku Niemcy zachęcali tych jeńców, by przyłączyli się do nich i wspólnie walczyli ze Stalinem, zamiast zamykać ich w obozach i traktować jak bydło, to wtedy
@Trojden: dodaj do tego terror wobec mieszkańcow ZSRR. Ludnośc na poczatku witala radośnie Niemcow, wskazywali kryjowki partyjniakow i nkwd. Ale okazało się, ze terror niemiecki jest jeszcze gorszy.
Co do jencow to ruskie dowodztwo sie posypalo. I co mial robic taki sasza? A ZSRR nie podpisalo konwrncji genewskiej, więc niemcy nie traktowali ich jako jeńców. A poddających sie bylo tyle, że niemcy stanęli przed problemem wyzywienia tego tlumu.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.