Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Czy cipki w których byliście różniły się ciasnością, byliście w stanie odczuć różnicę w doznaniach?


@mirko_anonim: tak oraz tak

czy to traktujecie jako zaletę?


@mirko_anonim: To drugorzędne. Byle by nie było zbyt płytko.

przez to partner miewał problemy z wejściem, szybkiej dochodził


@mirko_anonim: ... i zwalił winę na ciebie.

Jestem ciekawa waszego podejścia.


@mirko_anonim: w piątek jestem wolny, mogę przedstawić. :)
@mirko_anonim: Miałem relatywnie dużo partnerek i tak szczerze to nie, chyba nie zauwazyłem. Cipki sie bardzo różnią od siebie wizualnie i pewnymi "technikaliami". ale jeśli o samą ciasność to nie widze różnicy.
To jest chyba jakiś dziwny mit narosły wokół seksu.

Nigdy nie byłem z kobietą która rodziła wielokrotnie, moze wtedy jest inaczej, nie wiem.
Anonim (nie OP): Ja zawsze mam stałą partnerkę, w związku z czym seks jest bez gumki, a więc i doznania mocniejsze. Rozmiar ma znaczenie i tutaj na dwoje babka wróżyła. Trochę jest to według mnie kwestia pozycji a trochę techniki.
U mnie z obecną partnerką w pozycji klasycznej raczej nie było nigdy problemów z "ciasnością", ale już przy pozycji od tyłu leżąco, jak dobrze ścisnęła nogi to było bardzo przyjemnie i
@mirko_anonim: ja się nie znam, ale kumpel co miał trzy żony mówił iż każda inna pod względem ciasnoty, u jednej było ciężko wejść i długa rozgrzewka, a u innej wpadałeś i brak odczuć, także loteria.
Anonim (nie OP): Wbrew temu co niektórzy tu piszą to tak, kobiety w środku są różne, choć co chyba oczywiste większość w środku jest podobna - tak samo jak większość mężczyzn ma penisa o rozmiarze mieszczącym się w jakimś tam zakresie. Generalnie im kobieta ciaśniejsza tym lepiej, o ile nie jest nadzwyczajnie ciasna, bo to faktycznie może być problematyczne. W każdym razie, zdecydowanie nie ma nic gorszego niż luźna, mimo, że